LCBO zamknięte! Pracownicy na strajku
LCBO zamknięte! Pracownicy na strajku
Wszystkie sklepy LCBO są od piątku zamknięte, ponieważ rozpoczął się strajk pracowników. Sklepy pozostaną zamknięte przez co najmniej 2 tygodnie.
Strajk jest pierwszym w historii LCBO.
W oświadczeniu wydanym o godzinie 12:01 w nocy Liquor Control Board stwierdziła, że jest rozczarowana przywództwem Związku Zawodowego Pracowników Służby Publicznej Ontario (OPSEU), który reprezentuje ponad 9000 pracowników, za zainicjowanie strajku.
„Przez ostatnie kilka miesięcy prowadziliśmy negocjacje z OPSEU w nadziei na osiągnięcie uczciwego i sprawiedliwego porozumienia, które uwzględni uwagi związkowców, a jednocześnie zapewni długoterminową stabilność naszych operacji. Pomimo naszych najlepszych starań, nie udało nam się tego zrobić” – oświadczyła państwowa korporacja – „Mamy nadzieję, że uda nam się szybko osiągnąć porozumienie, które będzie uczciwe dla naszych pracowników, a jednocześnie umożliwi dalsze sukcesy LCBO na zmieniającym się rynku”.
Na kilka godzin przed upływem terminu o rozpoczęciu strajku godzinie 12:01 w nocy związkowcy z OPSEU ogłosiłi, że rozmowy negocjacyjne zostały zerwane i nie ma nadziei na osiągnięcie porozumienia.
„Dziś wieczorem (premier Doug) Ford rozpoczyna suche lato” – powiedziała dziennikarzom na konferencji prasowej w czwartek wieczorem Colleen MacLeod, przewodnicząca zespołu negocjacyjnego związkowców.
„Wyraźnie stwierdziliśmy, że nie wycofamy się z walki o silną przyszłość LCBO i usług publicznych finansowanych z przychodów LCBO”.
Po dwóch tygodniach, 19 lipca, jeśli pracownicy nadal będą strajkować, LCBO poinformowało, że tylko 32 sklepy zostaną otwarte w całej prowincji na zakupy w sklepach stacjonarnych. Będą one jednak działać tylko w piątki, soboty i niedziele, z „obowiązującymi ograniczonymi godzinami”.
LCBO wskazało, że klienci nadal mogą kupować alkohol w internecie za pośrednictwem firmowej witryny internetowej i aplikacji mobilnej z bezpłatną dostawą do domu podczas potencjalnego strajku. Ostrzegło jednak, że zostanie wprowadzony rozsądny limit na produkty.
„Rozumiemy, że strajk jest destrukcyjny. Zachęcamy wszystkich, którzy czują się sfrustrowani, aby zadzwonili do Forda i powiedzieli mu, żeby nie psuł lata i wrócił do stołu negocjacyjnego LCBO z istotnym zobowiązaniem do silnej przyszłości LCBO” — powiedział MacLeod – „Jesteśmy pewni, że gdybyśmy negocjowali z naszym pracodawcą, a nie z premierem, osiągnęlibyśmy porozumienie i strajku można by było uniknąć”.
Rozmowy koncentrowały się na rozszerzeniu sprzedaży alkoholu do sklepów typu convenience przez rząd Forda. Związek zawodowy stwierdził, że nie jest przeciwny tej polityce, ale jednocześnie prowincja nie udzieliła żadnych gwarancji, że LCBO i jego pracownicy nie zostaną dotknięci tą ekspansją.
„Uważamy to za egzystencjalny kryzys dla LCBO” – powiedział JP Hornick z OPSEU – „Czy chcemy mieć publicznego dostawcę alkoholu, takiego jak przez ostatnie 100 lat? Czy po prostu przechodzimy do prywatnego modelu Dzikiego Zachodu?”
Zapytany, czy mieszkańcy Ontario powinni przygotować się na długi strajk, MacLeod odpowiedział: „To zależy od Douga. To suche lato Douga” – „Musimy wszyscy zrozumieć, że chodzi o naszą przyszłość i nasze miejsca pracy” – dodała.
LCBO i rząd odpowiadają
W odpowiedzi na konferencję prasową OPSEU, LCBO wezwało związek do złożenia sprzeciwu wobec jego najnowszej oferty i współpracy z korporacją państwową w celu osiągnięcia porozumienia i uniknięcia strajku.
LCBO poinformowało, że jego oferta została przedstawiona związkowi o godzinie 16:20 i że spełnia ona szereg żądań pracowników, w tym bezpieczeństwo zatrudnienia i podwyżki płac.
Oferta obejmuje również 400 pracowników tymczasowych, którzy zostaną zatrudnieni na pełnym etacie z lepszym dostępem do pracowniczych świadczeń.
„Zaprosiliśmy OPSEU do omówienia z nami wszelkich dodatkowych kwestii, które mogłyby zostać uwzględnione w układzie zbiorowym, w tym bezpieczeństwa pracy. Zaprosiliśmy również OPSEU do złożenia kontrpropozycji” – stwierdził LCBO w swoim oświadczeniu – „Do tej pory odmówili złożenia kontrpropozycji i zamiast tego zorganizowali konferencję prasową, krytykując plany rządu dotyczące sprzedaży napojów RTD (gotowych do spożycia) w sklepach typu convenience i spożywczych”.
LCBO powtórzyło, że jego magazyny będą działać w trakcie strajku, dodając, że dysponuje solidnymi planami awaryjnymi, które umożliwią przyjmowanie i realizację zamówień hurtowych.
„Wdrożyliśmy środki w zakresie budowy zapasów, operacji magazynowych i podejścia do realizacji zamówień, które odzwierciedlają znaczenie dostępności napojów alkoholowych dla naszej hurtowni, zwłaszcza w pracowitych miesiącach letnich. Naszym priorytetem jest zapewnienie ciągłej obsługi i wsparcia dla naszych cenionych klientów” — powiedział LCBO.
Władze prowincji oświadczyły, że są rozczarowane decyzją związku o wycofaniu się z negocjacji przed upływem terminu i wezwały przedstawicieli związku do ponownego dołączenia do rozmów.
„Jesteśmy szczególnie rozczarowani faktem, że OPSEU sprzeciwia się umożliwieniu mieszkańcom Ontario wyboru i wygody zakupu gotowych napojów, takich jak napoje chłodzące i wody gazowane, w sklepach spożywczych i całodobowych” – czytamy w oświadczeniu Ministra Finansów Ontario, Petera Bethlenfalvy’ego – „W międzyczasie zachęcamy mieszkańców Ontario do skorzystania z tysięcy dostępnych opcji, w tym lokalnych browarów, winiarni, cydrowni, gorzelni, restauracji, barów, sklepów spożywczych i The Beer Store”.
Tak więc wydaje się, że „suche lato Douga Forda” wcale nie jest tak „suche”, jakby się mogło wydawać z oświadczeń związkowców.
Na podst. CTV News