Policjanci z Toronto „wprowadzali w błąd”, aby uzasadnić użycie siły
Policjanci z Toronto „wprowadzali w błąd”, aby uzasadnić użycie siły
Zarzuty dotyczące broni upadły w sądzie w zeszłym miesiącu, kiedy sędzia uznał, że policjanci z Toronto użyli nadmiernej siły podczas nalotu, przesłuchiwali mężczyznę „w podatnej na zranienie sytuacji” i „wprowadzali w błąd”, próbując zatuszować sprawę. W rezultacie sędzia orzekł, że dowody posiadania nielegalnej broni i amunicji nie mogą być wykorzystane w sądzie, a 27-letni raper z Toronto, Omary Bent, został uniewinniony.
Nie jest jednak jasne, jaka kara, jeśli w ogóle, czeka pięciu zaangażowanych funkcjonariuszy. Na razie nadal wykonują swoje obowiązki — niektórzy z nich uczą innych funkcjonariuszy, jak wykonywać swoje. Jak dowiedziało się CBC Toronto, niektórzy z tych funkcjonariuszy byli wcześniej oskarżani o kłamstwo w sądzie.
Adwokat Benta nazwał tę sytuację „niepokojącą”. „Jeśli nie możemy liczyć na to, że osoby egzekwujące prawo będą go przestrzegać, co to robi z wiarą, że nasz system jest sprawiedliwy?” — powiedziała Hilary Dudding w wywiadzie.
Rzecznik Służby Policji Toronto odmówił komentarza w tej sprawie, ale powiedział, że „negatywne ustalenia sądowe” sędziego nie zawsze oznaczają, że funkcjonariusz zrobił coś złego.
Tajny informator powiedział policji w Toronto, że Bent handluje narkotykami i ma broń. Po dwóch dniach obserwacji policja uzyskała nakaz przeszukania jego mieszkania w Etobicoke.
27 lipca 2021 roku funkcjonariusze wtargnęli do mieszkania. Nie ma „wiarygodnej relacji” na temat tego, co wydarzyło się później, orzekła 20 czerwca sędzia Sądu Najwyższego Ontario, Sandra Nishikawa. Bent przyznał się do wyrzucenia futerału na gitarę, który według dokumentów sądowych zawierał długą broń i amunicję, przez balkon jego mieszkania na 37. piętrze. Ale to, co wydarzyło się później, jest sednem sporu.
Bent zeznał, że właśnie opuścił sypialnię i podniósł ręce, kiedy został porażony paralizatorem. Jednak funkcjonariusz Victor Romita zeznał, że Bent biegał do i z sypialni „wielokrotnie” i sięgał po torbę Gucci, w której policja później znalazła naładowany pistolet z laserowym celownikiem.
Tymczasem, według dokumentów sądowych, funkcjonariusz Chris Moorcroft powiedział, że Bent opuścił sypialnię i miał rękę w kieszeni, kiedy został porażony paralizatorem. Sędzia orzekła, że policja wyciągnęła Benta z mieszkania z taką siłą, że wyrwała mu włosy z głowy. Moorcroft i Romita zeznali, że tego nie pamiętają, choć sierżant Richard Macfarlane zeznał, że obaj byli tam, gdy Bent był wyciągany.
Bent także zeznał, że policja poprosiła go o klucze do jego Rolls Royce’a, zanim miał szansę porozmawiać z prawnikiem, a funkcjonariusz John Xiouris groził, że wybije okna samochodu, jeśli nie dostanie kluczy. Xiouris zeznał, że Bent dobrowolnie oddał klucze. Nic nie znaleziono podczas przeszukania pojazdu przez policję.
Bent został oskarżony o posiadanie załadowanej zakazanej broni.
Sędzia orzekła, że policja nie musiała używać paralizatora, ponieważ Bent wyraźnie nie był uzbrojony i nie był w pobliżu torby. Powiedziała, że „niemożliwe” jest uznanie Romity za wiarygodnego, ponieważ jego twierdzenia nie tylko przeczyły innym funkcjonariuszom, ale także jego własnym raportom. W swoim raporcie z użycia paralizatora, Romita nie wspomniał o torbie. W tym raporcie i raporcie o użyciu siły powiedział, że Bent był uzbrojony w ukrytą broń — mimo że nie był.
Romita powiedział w sądzie, że to był błąd, ale sędzia się nie zgodziła, nazywając to „celowym” i „wprowadzającym w błąd” ruchem, aby uzasadnić użycie paralizatora i uniknąć pytań ze strony innych funkcjonariuszy na ten temat.
„Ta widoczna gotowość do przedstawienia narracji pasującej do określonego celu w danym momencie… prowadzi do nieuniknionego wniosku, że dostosował swoje zeznania, aby uzasadnić użycie siły,” powiedziała Nishikawa w swoim orzeczeniu.
Uznała, że inni funkcjonariusze — Moorcroft, Macfarlane i funkcjonariusz Pawel Lecki — nie pamiętali, czy Bent był bez koszuli, co było niedokładne i miało sugerować, że Bent mógł mieć ukrytą broń. Powiedziała, że to zeznanie „zaprzecza wszelkiej dobrej wierze”.
Sędzia orzekła, że użycie paralizatora było nadmierną siłą, która naruszyła prawa Benta wynikające z Karty Praw i Wolności. Orzekła także, że Xiouris prosił o klucze, zanim Bent mógł porozmawiać z prawnikiem, co było kolejnym naruszeniem Karty.
Nie ma „absolutnie żadnego uzasadnienia” dla funkcjonariuszy wprowadzających w błąd w sądzie, powiedział Keith Merith, emerytowany nadinspektor z Regionalnej Służby Policji York. Powiedział, że takie postępowanie podważa zaufanie publiczne do policji.
Jeden z funkcjonariuszy zaangażowanych w nalot w 2021 roku był wcześniej oskarżany o kłamstwo w sądzie, a inny funkcjonariusz nie mógł być uznany za wiarygodnego w przeszłej sprawie.