Prezydent: „ostatnio jeszcze bardziej doceniliśmy wielkość Witosa”
Prezydent: „ostatnio jeszcze bardziej doceniliśmy wielkość Witosa”
„Ostatnio jeszcze bardziej doceniliśmy wielkość Wincentego Witosa i pełniej rozumiemy ogrom bezprawia i niesprawiedliwych prześladowań, jakich nie szczędzili mu zawłaszczający państwo rządzący” – napisał z okazji odsłonięcia popiersia polityka w Morawicy prezydent Andrzej Duda.
List w imieniu Andrzeja Dudy odczytał zastępca szefa jego kancelarii Piotr Ćwik. Jak przypomniał prezydent, Senat ogłosił rok 2024 Rokiem Wincentego Witosa w 150. rocznicę urodzin „najwybitniejszego przywódcy polskiego ruchu ludowego, jednego z ojców niepodległości, trzykrotnego premiera rządu Rzeczypospolitej i kawalera Orderu Orła Białego”.
Andrzej Duda podkreślił też, że Witos był mężem stanu, który – urodzony w niezamożnej rodzinie chłopskiej – swoim wysiłkiem, prawością i odwagą osiągnął najwyższe urzędy i godności oraz wywarł ogromny pozytywny wpływ na dzieje naszej ojczyzny.
„Wincenty Witos wciąż pozostaje wzorem umiłowania rodzimej kultury i tradycji, niestrudzonej pracy na rzecz sprawiedliwości społecznej oraz lojalnej służby państwu i narodowi” – napisał prezydent.
Podkreślił, że Witos dał przykład godności, odwagi i determinacji, z którymi wcielał w życie wyznawane ideały, oraz twardego sprzeciwu wobec wszystkiego, co zagrażało suwerenności i demokratycznemu charakterowi odrodzonej Rzeczypospolitej.
„Szczególnie w ostatnich miesiącach jeszcze bardziej doceniliśmy jego wielkość i jeszcze pełniej rozumiemy ogrom bezprawia i niesprawiedliwych prześladowań, jakich na początku lat 30. XX wieku nie szczędzili mu zawłaszczający państwo rządzący” – stwierdził prezydent Duda.
Uroczystość odsłonięcia popiersia poprzedziły msza w kościele św. Bartłomieja w intencji rolników i obrońców polskich granic oraz modlitwa dziękczynna za plony.
Wincenty Witos urodził się w 1874 roku w Wierzchosławicach w powiecie tarnowskim. Jeden z najważniejszych polskich polityków i ojców polskiej niepodległości. W dwudziestoleciu międzywojennym m.in. trzykrotnie pełnił funkcję premiera. Z pochodzenia chłop, całe życie związany był ze środowiskami ludowymi, w tym Stronnictwem Ludowym i PSL. W roku 1930 został aresztowany przez władze sanacyjne i osadzony w twierdzy brzeskiej, gdzie więzieni byli politycy opozycji. Skazany na 1,5 roku emigrował do Czechosłowacji. Zmarł w 1945 r. w Krakowie.