Nastolatka skazana za zabójstwo bezdomnego ukarana 15 miesiącami w zawieszeniu
Nastolatka skazana za zabójstwo bezdomnego ukarana 15 miesiącami w zawieszeniu
Pierwsza nastolatka skazana za zabójstwo bezdomnego z Toronto nie będzie musiał odbywać dalszej kary w areszcie, lecz weźmie udział w programie społecznym.
Dziewczynie, która przyznała się do winy w sprawie zabójstwa i w chwili popełnienia czynu w grudniu 2022 roku miała 13 lat, zaliczono 15 miesięcy aresztu tymczasowego i również odbędzie kolejne 15 miesięcy w zawieszeniu w ramach Programu intensywnego wsparcia i nadzoru.
Sędzia David Stewart Rose powiedział w poniedziałek, że wyrok ten odzwierciedla fakt, iż nastolatka wzięła odpowiedzialność za swoje czyny, że interwencje społeczne wydają się być skuteczne oraz że podczas pobytu w areszcie doświadczyła ona nadużyć ze strony penitencjarnej instytucji.
Powiedział, że nastolatka była zmuszana do rozebrania się do naga podczas przeszukań łącznie siedem razy. Została również zabrana do odległego ośrodka zatrzymań, z dala od rodziny, a personel instytucji nie zawsze zabierał ją do sądu, gdy było to konieczne.
– Dalszy wyrok pozbawienia wolności nie jest konieczny, aby spełnić potrzebę odpowiedzialności – powiedział sędzia Rose dodając, że nastolatka znajduje się w dolnej granicy przedziału, jeśli chodzi o prawdopodobieństwo ponownego popełnienia przestępstwa z użyciem przemocy.
Policja twierdzi, że Lee, który miał 59 lat i mieszkał w miejskim systemie schronisk, zmarł po tym, jak został napadnięty i dźgnięty nożem przez grupę dziewcząt. W swojej decyzji o wyroku Rose opisał to, co się wydarzyło, jako „okrutne i tchórzliwe”.
W związku ze sprawą aresztowano i oskarżono siedem innych nastolatek, które wówczas miały od 13 do 16 lat.
Trzy inne przyznało się do winy w tej sprawie – dwie do zabójstwa i jedna do napaści powodującej obrażenia ciała. Kolejne cztery ma stanąć przed sądem w przyszłym roku – trzy za morderstwo drugiego stopnia i jedna za zabójstwo.
Sąd stwierdził, że dziewczyna, którą w poniedziałek skazano, nie miała wcześniej żadnej historii kryminalnej.
Grozi jej 10-letni zakaz posiadania broni, musi poddać się leczeniu psychiatrycznemu zgodnie z wytycznymi programu nadzoru i nie może się kontaktować ze współoskarżonymi przez cały okres trwania nakazu w zawieszeniu.
Jej prawnik, Leo Adler, powiedział, że nastolatka żałuje tego, co się stało i zaznaczył, że podczas pobytu w areszcie była „traktowana w sposób sprzeczny z wytycznymi”.
– Ona przeszła naprawdę wiele – powiedział po wyjściu z sądu po ogłoszeniu wyroku.
Sąd wysłuchał wcześniej zeznań szwagra Lee, Erica Shuma, który odczytał oświadczenie o wpływie ofiary na rozprawie dotyczącej wyroku dla nastolatki. Shum opisał swoją rodzinę jako „zrozpaczoną” po śmierci Lee i powiedział, że czuł się „bezradny” w próbach utrzymania rodziny razem po stracie.
W poniedziałek Rose w uzasadnieniu decyzji wymienił szczegóły dotyczące Lee, których się dowiedział: 59-latek był znany z opowiadania banalnych dowcipów; nawiązywał więzi z młodszymi członkami rodziny przy pizzy, czekoladowym mleku i dobrej grze w Monopoly; rodzinie powiedział, że jego celem w życiu jest „pomaganie ludziom”.
Rose stwierdził, że nastolatka napisała list z przeprosinami do rodziny i wykazała się „szczerym wglądem”, a także zobowiązaniem do „poprawy siebie”. Sędzia powołał się także na badania dotyczące rozwoju mózgu w okresie dojrzewania oraz podatności nastolatków na presję rówieśników, jako powód swojej decyzji.
W ramach rozprawy skazującej nastolatka zdecydowała się złożyć oświadczenie przed sędzią. Złożyła kondolencje rodzinie Lee, mówiąc, że rozumie, że „sytuacja ta sprawiła im wielki ból”.
– Byłam młoda, naiwna i pijana – powiedziała o swoim udziale, dodając, że „nie usprawiedliwia to moich czynów”, ale miało to znaczenie.
– Patrząc wstecz, żałuję, że nie zrobiłam nic, żeby zapobiec eskalacji sytuacji – powiedziała.
Obecnie 15-latka powiedziała, że skutki tego zdarzenia nadal wpływają na jej zdrowie psychiczne, ale to „nic w porównaniu z bólem, jaki został (z moim udziałem) spowodowany, i z tego powodu jest mi naprawdę i głęboko przykro”.
Na podst. Canadian Press