Uczniowie na proteście, rada szkolna TDSB weryfikuje plan wycieczki
Uczniowie na proteście, rada szkolna TDSB weryfikuje plan wycieczki
Wycieczka terenowa mająca na celu edukację uczniów z Toronto na temat trudnej sytuacji pierwszego narodu północnego Ontario zakończyła się ich udziałem w proteście, podczas którego wykrzykiwano propalestyńskie hasła.
W oświadczeniu wydanym przez Toronto District School Board (TDSB) zarząd podał, że nieujawniona liczba uczniów wzięła udział w Grassy Narrows River Run w środę, marszu zorganizowanym w celu podkreślenia palącego problemu zanieczyszczenia rtęcią w społeczności Pierwszych Narodów. Marsz miał rozpocząć się w Grange Park, w pobliżu Art Gallery of Ontario, a zakończyć w Queen’s Park.
Chociaż TDSB powiedziało, że wydarzenie miało być doświadczeniem edukacyjnym, filmy krążące w mediach społecznościowych pokazują, że niektórzy młodzi uczniowie biorący udział w marszu i powtarzają hasło: „Od Wyspy Żółwi po Palestynę, okupacja jest przestępstwem”, po tym, jak hasło zostało wykrzyczane przez kogoś, kto wydaje się być organizatorem protestu.
„TDSB nie było świadome, że uczniowie będą angażować się w jakiekolwiek kwestie poza głównym celem River Run i przepraszamy za szkody, których niektórzy uczniowie mogli doświadczyć w wyniku tego wydarzenia” – powiedział zarząd, dodając, że obecnie wspiera dotkniętych uczniów i ich rodziny.
Zarząd powiedział, że ogólnie rzecz biorąc, uczniowie „nie powinni” uczestniczyć w zorganizowanych protestach w ramach wycieczki terenowej i że wytyczne te zostaną udostępnione w ramach systemu szkolnego.
„TDSB dokona również przeglądu swoich procedur wycieczek terenowych, aby zapewnić wytyczne, które zapewnią bezpieczeństwo i dobre samopoczucie wszystkich uczniów” – dodano w oświadczeniu.
Minister edukacji Jill Dunlop od tego czasu wypowiedziała się na temat incydentu, mówiąc, że jest „głęboko rozczarowana” środowymi wydarzeniami.
„Narażanie bezpieczeństwa uczniów jest niedopuszczalne” – napisała. „Oczekuję, że TDSB przeprowadzi dokładny przegląd sytuacji i zapewni odpowiedzialność wobec rodziców i uczniów, aby zapobiec przyszłym incydentom”.
Tymczasem Centrum Spraw Izraelskich i Żydowskich stwierdziło, że zarząd powinien był przewidzieć wydarzenia, które miały miejsce w środę i że „każda racjonalna kalkulacja” doprowadziłaby do odwołania wycieczki.
Zarząd nie podał, która szkoła lub szkoły uczestniczyły w wycieczce.