Para oskarżona o wymuszenia w restauracjach w Montrealu
Para oskarżona o wymuszenia w restauracjach w Montrealu
Podczas letnich miesięcy, w Montrealu doszło do serii strzelanin i akcji wymuszania w restauracjach. W wyniku tych incydentów postawiono wiele zarzutów parze: mężczyźnie i kobiecie.
Podczas śledztwa policji Montrealu, Taevon Nesfield (30 lat) i Avianna Thompson (20 lat) zostali aresztowani. Są podejrzewani o powiązania z przestępstwami.
Według dokumentów sądowych, Nesfield, mieszkaniec Dorval, jest oskarżony o wymuszenie. Policja twierdzi, iż 5 lipca wielokrotnie groził właścicielowi restauracji Maü, że musi zapłacić pewną sumę pieniędzy. Oprócz tego, twierdzi się, że 12 września wszedł do restauracji i użył młotka do uszkodzenia lokalu, podczas gdy klienci byli w środku, a potem zaatakował pracowników i klientów. Uszkodzenia przekroczyły 5000 dolarów.
Współoskarżona, Thompson, mieszka w Notre-Dame-de-Grâce i jest oskarżona o strzelanie z broni palnej w restauracji Sushi Hidden Fish między 25 a 26 sierpnia.
W ramach tego samego dochodzenia, które ma na celu rozwiązanie serii przypadków wymuszenia i podpaleń, w ostatnich tygodniach aresztowano pięć osób, w tym mężczyznę i kobietę.
14-latek został aresztowany pod zarzutem próby podpalenia baru Social na Wellington Street w Verdun 12 lipca. Został zwolniony warunkowo, z obietnicą stawienia się przed sądem dla nieletnich.
Dwóch innych 14-latków również zostało aresztowanych w związku z tym incydentem. We wrześniu zostali oskarżeni o próbę podpalenia, posiadanie materiałów zapalających, spisek, ukrywanie dowodów i wandalizm.
Policja podkreśla, że śledztwo jest nadal otwarte, ponieważ ten sam bar w Verdun był atakowany już w czerwcu 2024 r.
Ostatnie miesiące to wzrost liczby młodych ludzi aresztowanych za podpalenia i strzelaniny w Montrealu.
Na początku miesiąca, szef policji w Montrealu, Fady Dagher, wezwał lokalne firmy, które są ofiarami wymuszeń dokonywanych przez młodych ludzi rekrutowanych przez grupy przestępcze, aby niezwłocznie zgłaszały to policji.
Francis Renaud, szef jednostki policji ds. przestępczości zorganizowanej, zauważył, że w ciągu tego lata wystąpiło od 30 do 40 przypadków wymuszeń, głównie w centrum miasta.