Akcja miast granicznych przeciwko cłom narzucanym przez Trumpa
Akcja miast granicznych przeciwko cłom narzucanym przez Trumpa
Włodarze kanadyjskich miast i miasteczek położonych w pobliżu granicy ze Stanami Zjednoczonymi postanowili zawiązać nowe stowarzyszenie o nazwie Border Mayors Alliance. Inicjatywa ta jest odpowiedzią na groźby wprowadzenia ceł przez prezydenta Donalda Trumpa. Oczekuje się, że prezydent USA ogłosi we wtorek 25-procentowe taryfy na towary z Kanady, po wcześniejszym, 30-dniowym odroczeniu tej decyzji.
W oświadczeniu wydanym 27 stycznia władze miasta Cornwall poinformowały, że burmistrz Justin Towndale współpracuje z przedstawicielami samorządów z całego kraju, by wspólnie wypracować sposób, który pozwoli miastom wyrazić swój punkt widzenia w tej sprawie.
„Takie taryfy zagrażają stabilności i wzajemnie korzystnym relacjom, które przez lata budowaliśmy z naszymi sąsiadami z południa. Negatywne skutki ekonomiczne dotkną nie tylko kanadyjską gospodarkę, ale także Stany Zjednoczone” – podkreślono w oświadczeniu.
W rozmowie z CTV News, której udzielił w niedzielę, Towndale przyznał, że sojusz analizuje, jakie kroki mogą podjąć samorządy, by przeciwstawić się ewentualnym cłom.
– Oczywiście, nie mamy takich samych narzędzi jak władze prowincji czy rząd federalny, które mogą na przykład wprowadzać ograniczenia na amerykańskie produkty czy podejmować działania o charakterze handlowym – wyjaśnił burmistrz – Naszym priorytetem jest jednak dyplomacja i dialog.
Towndale podkreślił, że sojusz podejmuje już pierwsze kroki, by nawiązać kontakt z przedstawicielami i ustawodawcami po drugiej stronie granicy. W ramach tych działań spotkał się m.in. z dwoma burmistrzami miast w stanie Nowy Jork, z których jeden zadeklarował gotowość do wspólnego zorganizowania kampanii pisania listów.
– Liczymy, że wspólnymi siłami, po obu stronach granicy, uda się wywrzeć presję na amerykański rząd federalny, by ponownie przemyślał swoje stanowisko w sprawie taryf – powiedział Towndale.
Zaznaczył jednak, że nie jest jeszcze przekonany, czy tym razem cła faktycznie wejdą w życie, ale jego zdaniem najlepszym rozwiązaniem jest przygotowanie się na najgorszy scenariusz i wcześniejsze podjęcie odpowiednich działań.
Burmistrz Cornwall poinformował także, że odbył spotkania z lokalną izbą handlową oraz przedstawicielami miejscowych firm, by omówić potencjalne skutki gospodarcze i społeczne, jakie ewentualne cła mogłyby wywołać w lokalnej społeczności.
– Z tego, co wiem, rząd federalny rozważał już stworzenie funduszy pomocowych, podobnych do tych uruchomionych w czasie pandemii COVID-19, które miałyby wesprzeć przedsiębiorców dotkniętych nowymi taryfami – powiedział Towndale – Jako społeczność zastanawiamy się, co możemy zrobić na poziomie lokalnym – na przykład czy możemy bardziej świadomie kierować nasze zakupy do lokalnych firm.
Towndale przyznał, że niektóre przepisy utrudniają pełne wdrożenie takiej polityki, jednak stowrzyszenie nie zamierza się poddawać i będzie szukało rozwiązań, które ułatwią mieszkańcom i firmom wspieranie lokalnej gospodarki.
Na podst. CTV News
Komentarze (15)