Były szef Frontexu oskarża unijne elity o szantaż ws. migracji
Były szef Frontexu oskarża unijne elity o szantaż ws. migracji
Fabrice Leggeri
Były dyrektor Frontexu Fabrice Leggeri twierdzi, że podczas swojej kadencji był poddawany presji politycznej i szantażowany za działania na rzecz ochrony granic Unii Europejskiej. Swoje oskarżenia przedstawił w rozmowie z europosłanką Konfederacji Ewą Zajączkowską-Hernik, opublikowanej w internecie.
Frontex – przypomniał Leggeri – ma za zadanie wspierać państwa członkowskie w ochronie granic zewnętrznych i przeciwdziałać nielegalnej migracji. Według niego część unijnych instytucji i organizacji pozarządowych dążyła jednak do znacznego osłabienia tych działań.
Zarzuty pod adresem Komisji Europejskiej i Ylvy Johansson
Leggeri przekonywał, że początkowe wsparcie Komisji Europejskiej dla Frontexu z czasem ustąpiło naciskom organizacji broniących praw migrantów. Jak podkreślał, aktywiści chcieli konsultować działania agencji i wpływać na ograniczenie operacji przeciwko nielegalnemu przekraczaniu granic.
Ylva Johansson / Nielegalny imigrant wpuszczony do Europy na Lampedusie
Były szef Frontexu szczególnie ostro wypowiedział się o komisarz UE do spraw wewnętrznych Ylvie Johansson. Twierdzi, że już na pierwszym spotkaniu miała mu powiedzieć, iż zadaniem europejskiej straży granicznej „jest witać migrantów”, a nie używać uzbrojenia i mundurów. Według Leggeriego komisarz miała mu również grozić konsekwencjami, jeśli nie podporządkuje się jej oczekiwaniom.
Johansson w przeszłości zaprzeczała podobnym zarzutom ze strony krytyków, podkreślając, że jej polityka ma na celu skuteczne i humanitarne zarządzanie granicami.
NGO-sy i „przejęcie agencji od środka” — twierdzenia Leggeriego
W rozmowie pojawiły się również mocne oskarżenia wobec organizacji pozarządowych i fundacji, w tym Open Society George’a Sorosa. Zdaniem Leggeriego niektóre NGO-sy dążą do zwiększenia napływu migrantów do UE, a nawet współpracują z przemytnikami ludzi. Twierdzi, że ich przedstawiciele działali jako „niezależni kontrolerzy”, próbując ograniczać działania straży granicznych państw członkowskich.
Agencje i organizacje pozarządowe od lat stanowczo odrzucają podobne zarzuty, wskazując, że celem ich działań jest ratowanie życia i przestrzeganie prawa międzynarodowego.
Pochwała działań Polski
Leggeri po raz kolejny pozytywnie ocenił budowę zapory na granicy z Białorusią oraz politykę władz w 2021 roku. Jego zdaniem Polska „zachowała się właściwie”, nie dopuszczając do chaosu na granicy i ograniczając dostęp NGO-sów do strefy przygranicznej. Podkreślił, że za te opinie również spotkała go krytyka ze strony Komisji Europejskiej.
Migracja i ostrzeżenia polityczne
Były szef Frontexu argumentował, że masowa migracja już zmieniła sytuację we Francji, Niemczech czy Belgii. Ostrzegł jednocześnie, że Polska — jak twierdzi — „może uniknąć tych skutków, jeśli zatrzyma proces migracyjny na wczesnym etapie”.
Eksperci ds. migracji przypominają jednak, że debata wokół polityki granicznej w UE jest silnie upolityczniona, a oceny i propozycje różnią się w zależności od perspektywy politycznej i prawnej.
A oto całość rozmowy Ewy Zajączkowskiej-Hernik z Fabrice Leggerim: