Towarzystwo Warszawskie w Toronto złożyło hołd Bohaterom Powstania Warszawskiego
Towarzystwo Warszawskie w Toronto złożyło hołd Bohaterom Powstania Warszawskiego
Godzina „W” to moment, w którym 1 sierpnia 1944r. rozpoczęło się Powstanie Warszawskie. W Warszawie, jak i innych miastach w Polsce zamiera ruch – włączane są syreny alarmowe, staje komunikacja miejska i samochody, zatrzymują się ludzie idący ulicami, żeby oddać hołd poległym i zmarłym uczestnikom Powstania Warszawskiego, którzy rozpoczęli bohaterską walkę o wolność. Stanęli na barykadach pokazując, że jest coś takiego, jak wspólne dobro, które wymaga heroizmu, a nawet poświęcenia swojego życia. Powstańcy w imię Boga, Honoru i Ojczyzny, swoje życie bohatersko złożyli na ołtarzu walki o wolne i suwerenne państwo polskie.
Jan Paweł II tak wypowiada się o Powstańcach: „Jak wiele musiało być miłości do Ojczyzny w sercach tych, którzy nie zważając na młody, często jeszcze dziecięcy wiek życia, które otwierało się przed nimi, szli na barykady w imię osobistej i wspólnej wolności”.
Towarzystwo Warszawskie, działające w Toronto od 20 lat, pielęgnując pamięć rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, każdego roku 1 sierpnia o godzinie 11.00 – odpowiadającej godzinie „W” (WOLNOŚĆ) czyli godz.17.00 w Polsce, spotyka się pod Pomnikiem Katyńskim w Toronto, aby złożyć hołd Bohaterom Powstania Warszawskiego.
Przypadająca w tym roku 74 rocznica Powstania Warszawskiego zgromadziła pod Pomnikiem Katyńskim grupę 90 osób, która dołączając do Towarzystwa Warszawskiego przybyła, aby uczestniczyć w obchodach tej rocznicy.
Licznie stawiły się – Koło Pań „Nadzieja” z prezes Anielą Gańczak i Klub Seniora „Złota Jesień” z prezes Alicją Farmus.
Punktualnie o godz. 11.00 prezes Towarzystwa Warszawskiego Marian Kowalski wezwał zebranych do uczczenia Bohaterów Powstania 74 sekundami ciszy, kończącymi się okrzykiem – „Cześ i chwała Bohaterom”.
Prezes Towarzystwa Warszawskiego Marian Kowalski po przywitaniu wszystkich zebranych, w szczególności kombatantów i uczestników Powstania, a tych w osobach: Andrzej Łysakowski, Teresa Arabczak, Zofia Filejska, dokonał wprowadzenia w atmosferę tamtych tragicznych 63 dni, przybliżając przebieg Powstania, bohaterstwo Powstańców i straty, jakie zostały poniesione w wyniku tej heroicznej walki. Miasto legło w gruzach, setki ludzi straciło życie, a reszta poszła na tułaczkę.
Następnie swoimi wspomnieniami podzielił się uczestnik Powstania Andrzej Łysakowski – pseudonim „Kozak” i Teresa Arabczak, która zachowała w swojej pamięci działania Niemców, jako mord na ludności cywilnej. W dalszej części Wanda Bogusz zaprezentowała wzruszający wiersz swojego autorstwa „O Powstaniu Warszawskim”, a wspólnie z Romą Leonowicz czytały wybrane fragmenty wierszy poetów z okresu Powstania Warszawskiego. Występ chwytał za serce, wszystkich słuchających w skupieniu tych patriotycznych tekstów, wyciskając nie jedną łzę. Był tak głębokim przeżyciem, że wykonawczynie otrzymały wiele podziękowań i gratulacji. Pod kierunkiem Teresy Klimuszko i Oli Węsierskiej, przy akompaniamencie skrzypiec Joli Bieniek, odśpiewano razem piosenki powstańcze: „Hej chłopcy bagnet na broń” i „Pałacyk Michla”, po czym złożone zostały wieńce przez Towarzystwo Warszawskie i Koło Pań „Nadzieja” oraz zapalono znicze. Ponieważ wciąż toczą się spory w sprawie zasadności wybuchu Powstania Warszawskiego po złożeniu wieńców głos zabrała Krystyna Burska weteranka z Domu Kopernika, która powiedziała, że Powstańcom należy się cześć i chwała, bo nie poszli na barykady dla fantazji, ale zdesperowani w imię walki o wolność. Uroczystość zakończono Hymnem Polski.
Po zakończeniu prezes Marian Kowalski zaprosił zebranych na pobliski skwerek gdzie staraniem Teresy Dąbrowskiej – sekretarza Towarzystwa Warszawskiego, przygotowany był poczęstunek – kawa i ciasto.
Tu dalej toczyły się luźne rozmowy, śpiewano pieśni powstańcze i żołnierskie z oprawą muzyczną skrzypiec Joli Bieniek i akordeonu pana Krzysztofa Orzechowskiego, który jak się okazało przyjechał specjalnie do Toronto z St. Catharines ze swoim akordeonem, bez zaproszenia z własnej woli, żeby zagrać pod Pomnikiem Katyńskim w rocznicę Powstania Warszawskiego. Należy dodać, że wielki szacunek należy się tym, którzy pamiętając o bohaterskim czynie Warszawiaków przyszli pod Pomnik Katyński w rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, aby dołączyć do Towarzystwa Warszawskiego oddając cześć i chwałę Bohaterom.
Tym bardziej, że w tym roku obchodzimy 100-lecie odzyskania przez Polskę Niepodległości. Towarzystwo Warszawskie każdego roku 1 sierpnia o godz. 11.00 organizuje uroczyste spotkania pod Pomnikiem Katyńskim, umieszczając wcześniejsze ogłoszenia o tym wydarzeniu w prasie polonijnej – „Goniec”, „Życie”, „Wiadomości” – dziękując przy tej okazji tym Redakcjom za bezinteresowne zamieszczanie komunikatów. I tutaj ukłon w stronę Redaktora Naczelnego Tygodnika „Goniec” pana Andrzeja Kumora, który zawsze jest obecny tam gdzie dzieją się rzeczy ważne dla społeczności polonijnej. Pomnik Katyński w Toronto jest miejscem szczególnym dla Polaków mieszkających w Kanadzie, tu w większości odbywają się spotkania z okazji rocznic państwowych, których daty są powszechnie znane. Nie czekając na specjalne zaproszenia, wspierajmy organizatorów tych spotkań i przekazujmy te wartości młodemu pokoleniu, bo nie ma Polaka, którego serce nie przyśpieszałoby swego bicia na dźwięk znajomego hymnu – „Jeszcze Polska nie zginęła”.
Wanda Bogusz
Zdjęcia: Marian Kowalski, Aniela Gańczak