Igrzyska Polonijne 2015

Igrzyska Polonijne 2015

Nie mam wielkiego doświadczenia w Olimpiadach Polonijnych, jednak po ubiegłorocznej edycji, w Kielcach, przyznam, że „złapalem” troche pojęcia.
Zawody są, jak to po angielsku mówimy „for fun”, ale i medale w międzyczasie są także rozdawane. Jeśli są już te medale, to dlaczego nie zdobyc trochę złota?
Mam tą „żylke współzawodnictwa”, i, musze powiedzieć, byłem sportowo nieznacznie rozczarowany naszymi wynikami.
Przypomnę, że Lakeshore United wysłał do Kielc aż dwie drużyny, zakładając długofalowy plan rozwoju młodych zawodników. Klub zorganizował trzy imprezy dochodowe, aby pomóc finansowo reprezentantom obu drużyn, nasz główny sponor „Brunco Insulation Inc.” wręcz wyszedł ze skóry w pomocy finansowej  … i ani spodziewanych wyników sportowych ani szkoleniowych.
Spora grupa rodziców i zawodników wykorzystała tą okazję na tanie wakacje, co całkowicie rozczarowało tak zarząd klubu jak i podstawowego sponsora. Oczywiście, dla  nas jako klubu, nauczka nie poszła na marne.
Planujemy już uczestnictwo w kolejnych Igrzyskach Polonijnych w 2015 roku.
Jeszcze nie wiadomo gdzie ta impreza się odbędzie. Jak dotąd wiemy, że dwa miasta wchodzą w grę jako gospodarze Igrzysk: Białystok i Kraków. Jest jeszcze czas, aby więcej miast do organizacji Igrzysk się przyłączyło, z tym, że dla nas, jako klubu Lakeshore United, lokalizacja nie ma większego znaczenia.
Tym razem, obojętnie gdzie, wynik będzie najważniejszy. Chcemy te Igrzyska po prostu wygrać.
Ambicji nam nie brakuje, organizacji – też nie, bo w końcu Lakeshore United jest jednym z najlepiej zorganizowanych klubów amatorskich nie tylko w Polonii Kanadyjskiej, ale w całym Ontario.
Jestem mocno przekonany, że nawet w ubiegłym roku bylibyśmy w stanie walczyć o złoto gdybyśmy bardziej skoncentrowali się na sportowej stronie wyjazdu, a nie na dalekosiężnych planach rozwoju młodzieży polonijnej.
Przypomnę, że Igrzyska wygrała drużyna Polonii z Argentyny. Miałem okazje kilkakrotnego przebywania z ich zawodnikami i, musze przyznać, dogadać się nie mogłem. Nie znam hiszpańskiego.
Z obserwacji treningów, podejścia do całej imprezy i samych meczów – była to najbardziej zdyscyplinowana drużyna turnieju.
Osobiście – starałem się wypełniać moje obowiązki kierownika dwóch drużyn i, o dziwo, organizatorzy wybrali mnie „najsympatyczniejszym kierownikiem drużyny”. Wnioskuję więc, mimo mizernego stażu piłkarskiego, że wystarczy tylko porządnie wykonywać swoją robotę, aby coś w tym świecie „kopanej” wygrać.
Takie samo nastawienie będzie obowiązywało teraz w przygotowaniu i selekcji do reprezentacyjnej drużyny.
Obecny rok jest przejściowym, jednak bardzo intensywny w zakresie określenia i wyselekcjonowania szerokiej kadry na przyszły rok.
Jak już wcześniej wspomniałem – jedziemy w przyszlym roku z głównym celem wygrania Igrzysk.
Aby tego dokonać zdecydowaliśmy się na wysłanie jednej mocnej i sportowo zaawansowanej drużyny.
Następnym krokiem jest wyselekcjonowanie kadry trenerskiej, która będzie w stanie podołać szczytnemu celowi. Jak wiemy, staropolskie porzekadło mówi: ”Ryba psuje sie od głowy”, więc nie możemy sobie pozwolić na niedociągniecia kadrowe w tym departamencie.
Dalej – kadra zawodnicza.
Tegoroczny „wygrany” trener Premier League, Manuel Pellegrini brutalnie prosto odpowiedział dziennikarzowi, który zadał pytanie: „Czego należy dokonać, aby wygrać lige angielską”? Odpowiedział: „Należy kupić najlepszych zawodników.”
Klub Lakeshore United zdaje sobie sprawę z tej prostej prawdy, jednak, poza całkowitą fikcją takich  zakupów na tutejszym rynku, ciągłe chcemy umożliwić młodzieży polonijnej dalszy rozwój piłkarskiej z szansą bycia zauważonym przez polskich selekcjonerów ligowych.
Na bieżąco więc próbujemy pogodzić dwa światy, jednak już teraz prowadzimy bardzo aktywną rekrutację do naszego najlepszego zespołu w 2015 roku.
Jesli ktoś z czytelników jest zainteresowany taka szansą – prosimy o kontakt z prezydentem klubu panem Piotrm Polanskim  pod numerem: 647-222-7820.