Tymek Kolder
Tymek Kolder
Wstrząsające wydarzenie w rodzinie naszych przyjaciół
Tymek (Tim) Kolder urodził się w polskiej rodzinie w Toronto. Był wyjątkowo utalentowanym i wysportowanym chłopakiem. Interesował się grafiką i fotografią. Tymek nie bał się próbować nowych rzeczy, w wyniku czego został przyjęty do programu tanecznego w Cawthra Park Secondary School. Był wspaniałym pływakiem, ratownikiem wodnym, kulturystą, akrobatą, a nawet skakał z samolotu na spadochronie. Lubił ekstremalne sporty i miedzy innymi za to był podziwiany przez wielu.
Zgłosił się na zajęcia przedszkolne, ponieważ kochał dzieci, a dzieci uwielbiały go.
Tymek potrafił stawiać innych przed siebie i był bardzo kochany przez swoich przyjaciół i rodzinę.
Zakończył program Police Foundation w Sheridan College i został przyjęty na Uniwersytet Guelph Humber. Miał nadzieję, że pewnego dnia będzie policjantem. Marzył o tym od dzieciństwa. Ostatnio służył w Armii Rezerwowej, aby lepiej przygotować się do swojej przyszłej kariery.
Ten chłopak kochał życie i w pełni je wykorzystywał. Każdy jego dzień był nową przygodą, dając dobry wpływ i zachętę wszystkim wokół. Ludzie kochali go za jego sympatyczny uśmiech, podejście i otwarte serce.
15 maja wraz z trzema kolegami wybrał się na ryby na największe jezioro prowincyjnego parku Algonquin – Opeongo. W chwili gdy wysoka fala przewróciła 2 canoe, tylko jedna osoba miała założony kapok. Chłopak w kapoku wraz z kolegą, po dramatycznej walce dotarli do lądu, natomiast dwóch pozostałych, w tym nasz 19-letni Tymek, nie pokonali lodowatej wody i nie dotarli do oddalonego o kilometr brzegu jeziora.
Następnego dnia rozpoczęto poszukiwania zaginionych przy pomocy jednostek wodnych, powietrznych i psów. Dopiero po dwóch tygodniach odnaleziono ich w wodzie.
Wstrząsające wydarzenie poruszyło do głębi wielu, a szczególnie rodzinę jak i nas, będących w bliskiej relacji z Kolderami.
Tymek urodził się w rodzinie ludzi biblijnie wierzących. Wspólnie z rodziną Kolderów spędziliśmy wiele spotkań, rozważań Pisma Świętego, obiadów, BBQs, wyjazdów, obozów, itp.
Po tej tragedii wspólnie razem płakaliśmy i modliliśmy się.
Mądrość Boża zawarta w Biblii dawała zarówno rodzinie jak i nam wiele otuchy i zachęty.
Pierwsza informacja o śmierci dotarła do mnie od Tomka, ojca Tymka. Napisał on w SMSie: Mając świadomość że Tymek utonął tak trudno jest powiedzieć: Pan dał i Pan wziął, niech będzie błogosławione Jego Imię.”
Na Facebook, Jola, mama Tymka napisała: “Albowiem jak wierzymy, że Jezus umarł i zmartwychwstał, tak też wierzymy, że Bóg przez Jezusa przywiedzie z nim tych, którzy zasnęli (zmarli)”.
Pogrzeb Tymka był mocnym świadectwem Chwały Bożej. Zebrało się ok. tysiąc ludzi, w tym 80% młodzieży. Nabożeństwo pogrzebowe było przepełnione żywą nadzieją na zmartwychwstanie z powodu zasług Jezusa na krzyżu Golgoty. Miedzy innymi mama Tymka, powiedziała: .Słowo Boże mówi że: “Każdy kto wzywa imienia Pańskiego zbawiony będzie.” Dwaj uratowani chłopcy opowiadali nam że Tymek w ostatniej chwili swego życia modlił się, wzywając Boga. Na podstawie autorytetu Bożego Słowa wiem że Tymek jest Zbawiony w Królestwie Jezusa i my tam się z nim spotkamy. Jak wiemy, jeden z łotrów będąc na krzyży, uznał swoja grzeszność i wzywał Jezusa aby przyjął go do swego Królestwa. Jezus zapewnił go mówiąc: “dziś będziesz ze mną raju.” Jezus Jest jedynym Zbawicielem, o którym Tymek wiedział od urodzenia i którego wzywał.
Jeden z pastorów w czasie pogrzebu ogłosił wszystkim że, Tymek żyje!!! Ten pogrzeb był jedynie tylko pochówkiem Tymka ciała. Mówca umotywował tą wiadomość na podstawie tego o czym zapewnił nas Pan Jezus, mówiąc o zmartwychwstaniu i życiu po życiu ziemskim. Jezus powiedział: “Czy nie dlatego błądzicie, że nie znacie Pism ani mocy Bożej?” (Marka 12:24).
A w Ewangelii Łukasza (20:38) kontynuował tą myśl do tych samych ludzi: “Nie jest On przeto Bogiem umarłych, ale żywych. Dla niego bowiem wszyscy żyją.” – my chowamy tylko ludzkie ciało.
Bóg, w swoim Słowie ujawnia nam dwie rzeczywistości życia po śmierci.
Wspaniałą rzeczywistość ludzi Zbawionych i o zgrozo, tragiczną rzeczywistość ludzi potępionych.
Ci pierwsi uznali jedyną możliwość Zbawienia, daną przez Boga, w potępieniu i przebaczeniu ich grzechów w śmierci Bożego Syna. Tacy ludzie uznali i wyznali swoją grzeszną nieprawość, poprosili Zbawcę o przebaczenie i wyposażenie ich w moc Bożego Ducha. Rozpoczęli z Nim relację wsłuchując się w głos Bożego Słowa. Żyją z Nim tu i w konsekwencji będą żyć z Nim na wieki.
Inni, którzy polegali na własnym rozumie, uczynkach, umiejętnościach a nawet własnej religijności, nie uznając jedyną Bożą ofertę Zbawienia tylko w zasługach przelanej krwi Chrystusa, będą potępieni za niewiarę i grzeszność, spędzając wieczność w tragicznym oddaleniu od Boga i Jego Łaski.
Mówca wyraził pragnie zmarłego Tymka: aby wszyscy skorzystali z jedynej Bożej oferty ratunku w Jezusie, przychodząc do niego w modlitwie, wyznając przewinienia i prosząc o nowe życie z Nim, wsłuchując się w myśli Słowa Bożego, szukając Kościoła, ludzi biblijnie żyjących.
Od tego roku szkoła Sheridan College, w której uczył się nasz kochany zmarły, ufundowala nagrodę pod nazwą SPIRIT TIM KOLDER , która przeznaczona będzie dla najlepszego ucznia roku .
Przed śmiercią, na Twiterze Tymek zamieścił słowa z Pisma Świętego: “A pokój Boży, który przewyższa wszelki rozum, strzec będzie serc waszych i myśli waszych w Chrystusie Jezusie.” (Filipian 4:7).
Niech Ten Pokój przewyższający ludzki rozum przenika rodziców, rodzeństwo i wszystkich nas rozumiejących gdzie znajdziemy się po śmierci, z powodu zaufania w zasługi Chrystusa.
Kochany Tymku, do zobaczenia w Królestwie Chrystusa.
Grzegorz Bezubik
Polonia z Jezusem
Czytaj też: Tragedia w Algonquin Park