Dotyk Miłości
Dotyk Miłości
Niech żałuje kto się nie dostał na koncert “Dotyk Miłości” 25 października, w Maja Prentice Theatre w Mississauga. Reklamy co prawda nie było za wiele ale każdy kto zna panią Kingę Mitrowską, Krzysztofa Jasińskiego, Roberta Baja, młodziutką, ale jakże utalentowaną Anię Wójcik, Jakuba Skibę, czy chór Quo Vadis, a z nim zespół Camerata pod dyrekcją Krzysztofa Jędrysika (organizatora całego przedsięwzięcia) ten wiedział, że będzie dobrze, ale nie wiedział, że aż tak dobrze!
Słyszałem to od wielu słuchaczy obecnych na koncercie i sam mogę to potwierdzić.
Motywem całego koncertu była MIŁOŚĆ, czyli przesłanie i utwory poetyckie św. Jana Pawła II, ks. Jana Twardowskiego, św. Augustyna, czy św. Pawła.
Doboru wierszy dokonał i nadał im wymowną treść swoją wspaniałą interpretacją pan Krzysztof Jasiński.
Kolejna rocznica wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża, papieża miłości i rodziny, była punktem wyjścia i przypomnieniem, co w życiu papieża było, a nas wszystkich powinno być najważniejsze: Miłość, miłość, miłość.
Koncert składał się z dwóch części: pierwszej klasycznej z muzyką Mozarta – przepiękne Laudate Dominum, dwie wersje Ave Maria – Cacciniego i Lorenca, nastrojowe Benedictus – K. Jenkinsa, czy potężne “Hosanna” – A. Lloyd Webbera. Nie zabrakło w tej części również muzyki świeckiej, “Una furtive Lagrima – Donizetti’ego, czy Lascia ch’io pianga” – Haendla.
Druga część, to porywająca muzyka w stylu popularno-symfonicznym z utworami z repertuaru Il Divo, Piaf, Cohena, Rubika, czy Purcell/Plan,
Przepiękny, ciepły głos pani Kingi Mitrowskiej zachwycał słuchaczy w każdym wykonywanym utworze, a Ave Maria Cacciniego wywoływało ciarki na plecach.
Po wielu latach nieobecności na scenie pojawił się znakomity solista rockowo-jazzujący – Robert Baj, a ich wspólne z panią Mitrowską wykonanie Hallelujah – Cohena wywołało burzę oklasków i natychmiastowy bis.
Koniecznie musimy śledzić każdy występ młodziutkiej 15-letniej Ani Wójcik, bo ta dziewczyna ma szanse na wielką kariere! Udowodniła to nie jeden raz wygrywając kolejne konkursy, a tym razem rewelacyjnym wykonaniem Una furtive Lagrima – Donizettiego, a później utworem Mama.
Niewątpliwie dużo uroku, czaru scenicznego ma młody, 10-letni Jakub Skiba, który potrafi zawładnąć publicznością i podbić serca nie tylko swoich rówiesniczek ale i dojrzałych słuchaczy.
Super produkcją okazał się odgrzany ale świetnie przyprawiony w wyśmienitym sosie wszystkich solistów utwór ”I will follow Him”, po którym to utworze publiczność nie chciała wypuścić artystów ze sceny. Musieli więc dwukrotnie bisować.
Wielu słuchaczy nie wierzyła jak szybko minął im czas na koncercie. Myślę, że to dobry znak.
I tak trzymać. Pan Krzysztof Jędrysik obiecał mi, że następny koncert będzie już na poczatku przyszlego roku, gdyż chór Quo Vadis będzie celebrowal 15-lecie swojej działalności i zaprosi na koncert wspaniałych artystów. Warto więc czeka…. Leszek Dec (Wujek Leszek)