Polskie drony lądują w Kanadzie
Polskie drony lądują w Kanadzie
30 października rozpoczyna się w Vancouver Unmanned Canada 2018 – jedna z największych konferencji systemów bezzałogowych w Ameryce Północnej, podczas której Polska zaprezentuje możliwości swoich producentów dronów.
Eksperci z całego świata będą przez trzy dni dyskutować nad przyszłością dronów, nowymi rozwiązaniami w branży i ich zastosowaniach. Unmanned Canada przyciąga co roku najważniejsze osoby i firmy działające w branży systemów bezzałogowych – w jej ramach omawiane są bieżące sprawy oraz nakreślane kierunki dalszego rozwoju.
– Branża ta jest bardzo perspektywiczna. Ok. 2025 roku w europejskiej przestrzeni powietrznej będzie na co dzień wykonywać różne zadania ok. 400 tys. profesjonalnych dronów, a łączne przychody z ich pracy będą liczone w dziesiątkach miliardów euro – twierdzi Marek Sieczkowski z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu.
Według Dariusza Werschnera, eksperta PAIH i Prezesa Polskiej Izby Systemów Bezzałogowych, który weźmie udział w konferencji w Kanadzie, największą zaletą uczestnictwa w tego typu wydarzeniach jest możliwość bezpośredniej rozmowy z najważniejszymi osobami z rynków, które są światowymi liderami.
Na rynku dronów w Polsce, jak wskazuje Agencja Inwestycji i Handlu, dominują małe i średnie przedsiębiorstwa oraz start-upy. W ciągu dwóch lat pod względem przychodów ze sprzedaży wartość branży wzrosła o blisko 100 mln zł do 251,64 mln zł w 2017 r.
Polskie rozwiązania nie ograniczają się już tylko do budowy systemów bezzałogowych na własny użytek czy do fotografii, ale znajdują coraz szersze zastosowanie – np. w rolnictwie precyzyjnym, bezpieczeństwie publicznym, gospodarce przestrzennej, geodezji, energetyce, górnictwie, transporcie czy w armii.
Zdaniem Dariusza Werschnera rozwój branży zależy od możliwości bezpiecznego testowania systemów bezzałogowych i autonomicznych. Polska opracowała odpowiednie regulacje prawne pozwalające skutecznie testować technologie bezzałogowe. Trwają również prace nad zrealizowaniem koncepcji dronów w przestrzenie powietrznej miast, czyli w tzw. U-Space.
– W tym celu powołano grupę ekspertów, która opracowuje koncepcję niezbędnej infrastruktury w jaką muszą zostać wyposażone miasta, aby stać się “drone ready” – zaznaczył Werschner. Efektem ich pracy będzie m.in. system obsługujący automatyczne loty dronów.
[vsw id=”GA4LE1c6SGo” source=”youtube” width=”560″ height=”335″ autoplay=”no”]
[vsw id=”UNgrNv2wHr8″ source=”youtube” width=”560″ height=”335″ autoplay=”no”]
[vsw id=”bqfhMWZMMK4″ source=”youtube” width=”560″ height=”335″ autoplay=”no”]