Co robić, a czego nie robić w tych niezwykłych czasach
Co robić, a czego nie robić w tych niezwykłych czasach
Moim zdaniem, należy przede wszystkim wyjąć z gniazdka wtyczkę i odłączyć telewizor od prądu. Jest to nasz niezawodny sposób na wirusa.
Zauważmy, że media nie podały, że 24 stycznia 2020 International Monetary Fund opublikował raport, że Kanada będzie miała w roku 2020 ogromny spadek GDP (Gross Domestic Product) na poziomie -6.2% (minus 6.2 %).
Podejrzewam, że te styczniowe prognozy powinny ulec zasadniczym korektom w chwili obecnej, czyli w połowie kwietnia 2020.
Szacuję, że nastąpił o wiele większy spadek GDP. Nie będę spekulował o ile, ale na pewno dużo większy. Skąd ta pewność? Otóż na stronie Tradingeconomics.com można przeczytać, że ponad 70% kanadyjskiego GDP stanowią usługi, z których najważniejsze to: finanse, ubezpieczenia, nieruchomości, wynajem i leasing, hotelarstwo, turystyka oraz zarządzanie firmami, itd.. Skoro obecnie mamy w Ontario przedłużony o miesiąc Stan Wyjątkowy do połowy maja 2020 i wiele osób nie pracuje lub ma mniej lub bardziej obcięte godziny pracy, to udział usług w GDP będzie o wiele mniejszy.
Do tego obrazu dodajmy stan zadłużenia osób indywidualnych na poziomie 266% GDP. Dlatego rząd rozdaje pieniądze, bowiem wiele osób po prostu nie kwalifikuje się na pożyczki. A żyć trzeba. Co będzie dalej? Kiedy skończy się ten koszmar? Jakie będą nowe podatki? Czy i na ile skoczy GST/HST? 1 kwietnia 2020 podniesiono o 50% w górę Carbon Tax.
A czym się zajmował się ostatnio nasz rząd? Przygotowaniami do pandemii? Bynajmniej. Pracował między innymi nad skuteczniejszymi metodami opodatkowywania transakcji kryptowalutowych. Pokrótce naświetlę ten temat w świetle światowego ataku na operowanie gotówką.
8 marca 2019 Urząd Podatkowy ogłosił skonsolidowany przewodnik dla użytkowników walut cyfrowych. A oto kilka szczegółów:
Gdy posiadamy więcej niż jeden rodzaj cyfrowej waluty w tzw. cyfrowym portfelu, należy traktować każdą walutę osobno;
Kilka przykładów biznesu związanego z walutami cyfrowymi: „górnictwo” (mining), handel (trading) oraz operacje wymiany walut (giełdy walut cyfrowych, w tym maszyny ATM).
Biuletyn IT-479R przedstawia ogólną informację jak traktować transakcje – czy jako o charakterze kapitałowym (capital gains) czy też biznesowym (income). Zwróćmy uwagę na fakt, że według prawa podatkowego, waluty cyfrowe nie są uważane za kanadyjskie produkty inwestycyjne.
Jeżeli kupujemy walutę cyfrową z myślą o sprzedaży z zyskiem, to Urząd może dopatrzyć się, że jest to biznes, którego zysk należy opodatkować w 100%, ponieważ przepisy stworzyły możliwość takiej interpretacji, nawet jeżeli mamy do czynienia tylko z jedną transakcją. Zwykle w biznesie obserwujemy wiele transakcji, które się powtarzają i są zwykle robione z dużą regularnością.
Inne czynniki, które wskazują na charakter biznesowy transakcji to posiadanie planu biznesowego, promocji, czy jasnej intencji nastawienia się na zyski.
Z kolei Urząd podaje przykład transakcji o charakterze kapitałowym, gdy waluta cyfrowa jest trzymana nie z myślą o zysku, ale ma charakter przypadkowy. Na przykład ktoś kupił bitcoins, aby nimi handlować, ale rozmyślił się i po czasie zamienił z powrotem na kanadyjską walutę.
Z kolei gdy przypatrzymy się „górnikom”, to zależy jaki charakter ma mining kryptowaluty. Jeżeli jest to hobby czyli ma charakter czysto przyjemnościowy lub dla rozrywki, to nie jest to biznes.
Dla potrzeb kontroli, Urząd spodziewa się następujących informacji od podatnika:
Daty transakcji, pokwitowania, wartość w kanadyjskich dolarach w czasie transakcji, pełnej dokumentacji cyfrowego portfela;
Adresy walut oraz dane innych uczestników transakcji
Koszty związane z oprogramowaniem, księgowością oraz sprawami prawnymi
Od górników oczekuje się dokumentacji zakupu sprzętu, kosztów energii, różnych opłat, dokumentację działalności;
Gdy następuje zamiana usług lub majątku trwałego na kryptowalutę, to wskakuje nam dodatkowo podatek GST/HST kalkulowany według wartości rynkowej waluty.
„Górnicy”, którzy działają jako biznes i wytwarzają kryptowalutę, to opodatkowanie wytworzonej waluty następuje w momencie jej sprzedaży, a nie kiedy została wytworzona. Jest to odwrócenie wcześniejszej interpretacji przez Urząd.
Urząd przeprowadził wiele kontroli związanej z działalnością bitcoin. W roku 2017 została stworzona specjalna grupa kontrolerów do transakcji kryptowalutowych. Jako część wstępną serwowano kontrolowanym 13-stronicowy kwestionariusz.
Jedną z zauważalnych ofiar pandemii jest … waluta w postaci banknotów. Rzekomo złośliwy wirus uwielbia życie na banknotach. Transakcje gotówkowe zostają wypierane przez transakcje elektroniczne (karty kredytowe, debetowe, transfery, itp.). Wirus okazał się znakomitym pretekstem do zastąpienia gotówki poprzez łatwe do monitorowania transakcje internetowe.
Ekonomista Steve Forbes napisał, że prawdziwym powodem wojny rządów z gotówką jest po prostu zawładnięcie dalszej kontroli nad społeczeństwem przez Wielkiego Brata. Będziemy pozbawieni prywatności transakcji. Rząd będzie w stanie kontrolować to co robimy, aby w razie potrzeby zablokować naszą działalność. Urząd może też oczywiście przy tej okazji również nas opodatkować. Podobnie jak ze słynnymi wojnami z terrorem, ta wojna z gotówką jest przedstawiana społeczeństwu jako środek do zwalczania przestępczości terrorystów, handlarzy narkotykami czy wirusa.
Przy okazji rząd będzie miał dostęp i do naszych finansów. Jak się łatwo domyśleć, jeżeli zgodzimy się na tę bezgotówkową ekonomię, to nie będzie możliwości powrotu do tzw. „starych dobrych czasów”. Będziemy mogli zapomnieć o jakiejkolwiek kontroli nad naszymi prywatnymi informacjami. Pozostaje nam żyć nadzieją, że nasze informacje nie będą fałszowane lub używane przeciwko nam.
Piotr Z. Chwalisz
M.Sc. TEP
905 821-1888