Próbki krwi będą jednak dowodem w sprawie śmierci Polki i jej trzech córek
Próbki krwi będą jednak dowodem w sprawie śmierci Polki i jej trzech córek
Sędzia z Brampton orzekł, że prokuratorzy mogą wprowadzić dowody w postaci próbek krwi i zawartych w niej narkotyków, które według nich mają kluczowe znaczenie w sprawie katastrofy w Brampton w czerwcu 2020 r., w której zginęła Karolina Ciasullo i jej troje małych dzieci.
21-letni mężczyzna był pod wpływem narkotyków, kiedy spowodował tragiczny wypadek.
W swojej decyzji, przedstawionej sądowi w Brampton za pośrednictwem wideokonferencji Zoom w środę, sędzia Sądu Ontario Sandra Caponecchia powiedziała, że chociaż prawa statutowe Brady’ego Robertsona zostały naruszone podczas zbierania przez policję niektórych dowodów, dowody te nie zostaną odrzucone. „Istnieje silne zainteresowanie społeczne orzekaniem w sprawach o wypadkach spowodowanych przez osoby będące pod wpływem narkotyków, w których dochodzi do wielu zgonów”, powiedziała.
18 czerwca 2020 r. w kolizji wielu pojazdów zginęła 37-letnia Karolina Ciasullo i jej trzy córki, sześcioletnia Klara, trzyletnia Lilianna i roczna Mila. Robertson, który pojawił się w sądzie przez wideo-połączenie z więzienia w środę, wcześniej przyznał się do czterech przypadków niebezpiecznej jazdy powodującej śmierć, ale nie przyznał się do winy w kwestii czterech zarzutów prowadzenia pod wpływem narkotyków powodujących śmierć.
Adwokat Robertsona, Mayleah Quenneville, lobbowała przed sądem, aby wykluczyć fragmenty dowodów związanych z policyjnym przeszukaniem pojazdu Robertsona około sześciu dni po wypadku i pobraniu próbek krwi i moczu, gdy Robertson przebywał w szpitalu. Argumentowała, że wszystko to naruszyło prawa Robertsona, chroniące przed nieuzasadnionymi przeszukaniami i zajęciem mienia.
Podczas procesu policjanci z Peel zeznali, że 21-letni Robertson został oskarżony w szpitalu kilka dni po wypadku i że w jego Infiniti G35 wykryto narkotyki. Godzinę po katastrofie stężenie substancji we krwi Robertsona zostało przetestowane na poziomie 40 nanogramów THC na mililitr krwi, ośmiokrotnie przekraczającym dopuszczalny limit. W jego krwi znaleziono fentanyl i środek uspokajający o nazwie flubromazolam.
Caponecchia doszła do wniosku, że nakazy pobrania krwi Robertsona w Brampton Civic Hospital i St. Michael’s Hospital są nieważne. Zauważyła również, że policja zarządała pobrania próbek moczu, wiedząc, że nakaz dotyczy tylko krwi, a zachowanie sędziego zostało określone jako „nieostrożne i ekstremalne”.
Mimo to stwierdziła, że dowody na obecność narkotyków znalezionych w samochodzie Robertsona i analiza jego krwi są dopuszczalne. „To przeszukanie nie było wynikiem celowego lekceważenia praw Robertsona” – powiedziała, zauważając, że dowody dotyczące narkotyków i analizy krwi są wysoce wiarygodne.
„To poważne przestępstwo, które doprowadziło do tragicznej śmierci matki i jej trójki małych dzieci w piękny, letni dzień” – powiedziała.
Sprawa powróci na wokandę w listopadzie, kiedy Caponecchia wyda swoje orzeczenie, czy Robertson był pod wpływem substancji odurzających.
Robertson, który przebywa w areszcie od czasu aresztowania 24 czerwca 2020 r., zostanie w grudniu skazany za niebezpieczną jazdę powodującą śmierć.