Jak kolejowe wagony uciskały kanadyjską ludność tubylczą
Jak kolejowe wagony uciskały kanadyjską ludność tubylczą
Rada złożona z prominentnych przywódców rdzennych narodów, której powierzono doradzanie przedsiębiorstwu Canadian National Railway Co., złożyła rezygnację ze stanowiska w związku z tym, że ich zdaniem firma nie przyznała się do krzywd z przeszłości i nie zastosowała się do jej zaleceń dotyczących pojednania.
Rezygnacje wszystkich 12 członków wchodzą w życie 31 grudnia.
Współprzewodniczący Rady Murray Sinclair, były senator i szef Komisji Prawdy i Pojednania, oraz Roberta Jamieson, pierwsza prawniczka Pierwszych Narodów w Kanadzie, oświadczyli, że starają się wspierać powiązania i przejrzystość, określając kroki mające na celu wsparcie wysiłków pojednawczych kanadyjskich kolei.
Stwierdzili jednak, że 104-letnia firma „nie trafiła w sedno” w zakresie pojednania i że aby mieć lepsze stosunki z ludnością tubylczą, musi zaakceptować swoją przeszłość, podjąć działania i zobowiązać się do zmian pod przewodnictwem rodzimych liderów biznesu.
– Bez względu na to, kto sprawował władzę, CN odegrało rolę w ucisku ludności tubylczej i bez tego uznania nie ma dalszej drogi – stwierdzili współprzewodniczący w poniedziałkowym oświadczeniu – Wagony kolejowe i towarowe reprezentują silne ramię ucisku we wczesnej historii Kanady”.
CN formalnie potwierdziło historyczną rolę, jaką koleje odegrały „jako instrumenty polityki kolonialnej” i zwróciło uwagę na społeczne, kulturalne i gospodarcze żniwo, jakie wywarły na pokolenia społeczności tubylczych.
– CN angażuje się w swoją podróż w stronę pojednania. Ta podróż zaczyna się od lepszego zrozumienia historii i przemyślanych zobowiązań w połączeniu z solidnym zarządzaniem, które pozwoli porównać nasze wyniki z tymi zobowiązaniami – powiedział Olivier Chouc, wiceprezes odpowiedzialny za stosunki z ludnością tubylczą.
CN podziękowała członkom rady za ich wkład i poinformowała, że przyjęła ich rezygnację.
Według CN kolej działa na terenie około 230 terenów rezerwowych w Kanadzie lub w ich pobliżu.
Historycy twierdzą, że budowa kanadyjskich kolei często oznaczała wywłaszczenie ziemi i głód rdzennej ludności.
James Daschuk napisał w swojej książce „Clearing the Plains”, że pociągi przywożą osadników i są „śmiertelnym wektorem chorób”. Gord Hill, artysta i aktywista Kwakwakwa’wakw, w „Komiksie 500 lat ruchu oporu” opisuje pociągi jako „maszyny kolonizacyjne”.
Pod koniec XIX wieku prawie 5000 rdzennych mieszkańców zostało usuniętych z Cypress Hills w Saskatchewan, wstrzymując racje żywnościowe, aby zrobić miejsce dla Kanadyjskiej Kolei Pacyfiku. Fort William First Nation w Ontario rozstrzygnął roszczenie o ziemię w 2016 r. wynikające z historycznej zmiany lokalizacji w celu budowy kolei Grand Trunk Railway.
Kiedy w 2021 r. utworzono radę doradczą, CN stwierdziło, że ma ona być niezależna i składać się z przywódców rdzennych mieszkańców oraz przedstawicieli Pierwszych Narodów, Eskimosów i Metis z każdej prowincji i terytorium.
Jej zadaniem było udzielanie porad w celu wzmocnienia różnorodności i włączenia społecznego oraz wspierania znaczących i długotrwałych relacji między koleją a ludnością tubylczą.
W swoim oświadczeniu współprzewodniczący stwierdzili, że zgodziwszy się na swoje role, chcieli uczynić CN lepszą firmą i że kolej rozumie, że sukces zależy od poprawy relacji z rdzenną ludnością.
„Zostaliśmy wówczas przyjęci przez CN z wielkim entuzjazmem i pozytywnymi intencjami” – napisali w oświadczeniu Sinclair i Jamieson.
Powiedzieli, że rada sporządziła raport zawierający zalecenia dla firmy, w tym uznanie przez CN krzywd wyrządzonych rdzennej ludności w przeszłości i wdrożenie programu przeprosin.
– Po opublikowaniu raportu stało się dla nas jasne, że CN nie ma zamiaru uznawać i akceptować ich roli w historycznym i ciągłym wpływie na ludność tubylczą – stwierdzili.
Powiedzieli, że plan działania firmy na rzecz pojednania zakończy się niepowodzeniem, jeśli nie będzie oparty na „pełnym przyjęciu odpowiedzialności”.
„Obawiamy się, że dalsze kontynuowanie naszej pracy wprowadziłoby ludność tubylczą w błąd co do szczerości i autentyczności CN” – napisali współprzewodniczący.
CN poinformowało w poniedziałek, że utworzyło zespół dziewięciu menedżerów, w skład którego wchodzą przedstawiciele ludności tubylczej i regionalnej, aby wspierać oparte na szacunku stosunki ze społecznościami tubylczymi i opracować „plan działania na rzecz pojednania” kolei wraz z kadrą kierowniczą wyższego szczebla.
CN planuje opublikować plan w przyszłym roku, zawierający „konkretne, wymierne inicjatywy”, a następnie regularne aktualizacje dotyczące jego wyników w porównaniu do celów.
Na podst. Canadian Press