Bunt w Sądzie Najwyższym – mogą zapaść dwa orzeczenia w tej samej sprawie
Bunt w Sądzie Najwyższym – mogą zapaść dwa orzeczenia w tej samej sprawie
Izba Pracy Sądu Najwyższego zajmie się wnioskiem odwoławczym Mariusza Kamińskiego. To oznacza, że SN może wydać dwa orzeczenia w tej samej sprawie.
Prezes Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, Piotr Prusinowski, ogłosił, że 10 stycznia sąd w trzyosobowym składzie rozpatrzy wniosek odwoławczy Mariusza Kamińskiego, który zaskarżył decyzję marszałka Sejmu o uchyleniu jego immunitetu poselskiego. Prusinowski podjął tę decyzję po tym, jak Sąd Najwyższy postanowił przenieść tę sprawę do Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, która wcześniej zdecydowała na korzyść Macieja Wąsika, unieważniając decyzję Szymona Hołowni o wygaszeniu mandatu posła Wąsika.
Wygląda na to, że w Sądzie Najwyższym może dojść do dwóch różnych orzeczeń w tej samej sprawie: jedno wyda Izba Pracy, a drugie Izba Kontroli Nadzwyczajnej.
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych, Mariusz Kamiński, oraz jego były zastępca, Maciej Wąsik, zostali w grudniu skazani prawomocnym wyrokiem na dwa lata więzienia za działania w tzw. aferze gruntowej. W związku z tym marszałek Sejmu, Szymon Hołownia, podpisał decyzję o wygaśnięciu mandatów poselskich Kamińskiego i Wąsika, którzy są członkami partii Prawo i Sprawiedliwość. Politycy PiS nie akceptują tego wyroku sądu i uważają go za “zemstę” oraz uważają Kamińskiego i Wąsika za “więźniów politycznych”.
Prezydent Andrzej Duda również wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że zastosowanie prawa łaski wobec Kamińskiego i Wąsika w 2015 roku nie powoduje wygaśnięcia ich mandatów. W czwartek prokuratura zwróciła się do sądu o umorzenie postępowania wykonawczego przeciwko Kamińskiemu i Wąsikowi oraz wstrzymanie wykonania kary na mocy prawa łaski. Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego unieważniła również decyzję marszałka Sejmu w sprawie wygaśnięcia mandatu posła Wąsika. Według IKNiSP, skutki wyroku skazującego zostały zniesione przez zastosowanie prawa łaski, a Sąd Najwyższy ani Trybunał Konstytucyjny nie mają prawa weryfikować ważności lub skuteczności aktu łaski.
Szymon Hołownia poinformował na konferencji prasowej, że odwołania Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego od decyzji o wygaśnięciu mandatów kierował do Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych Sądu Najwyższego i oczekuje na odpowiedź z tej instancji. W związku z tym Kamiński nie będzie mógł wykonywać obowiązków poselskich, a sytuacja Wąsika jest niejasna.
Krytycy reform w sądownictwie wprowadzanych przez PiS twierdzą, że Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego składa się wyłącznie z tzw. neosędziów, co według części Sądu Najwyższego i europejskich trybunałów nie czyni jej sądem. Teoretycznie prezydent mógłby ponownie ułaskawić Kamińskiego i Wąsika, ale jego kancelaria oświadczyła, że nie zrobi tego, ponieważ pierwsze ułaskawienie jest wciąż ważne.
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Marcin Kierwiński, oznajmił w piątek, że “policja doprowadzi (do aresztowania – red.) byłych posłów”, ale “czeka na stosowne polecenie sądu”.