Wypadek autobusu w USA – większość pasażerów to Kanadyjczycy
Wypadek autobusu w USA – większość pasażerów to Kanadyjczycy
Władze stanu Nowy Jork potwierdziły, że większość z 23 osób znajdujących się na pokładzie autobusu, który w piątek wziął udział w śmiertelnym wypadku w północnej części stanu, to obywatele Kanady.
Miejscowa policja poinformowała w piątkowe popołudnie, że autobus jadący z Montrealu przewrócił się na amerykańskiej autostradzie 87 w mieście Lake George. Jedna osoba zginęła, a 11 zostało rannych, w tym jedna bardzo ciężko. Wszyscy ranni pasażerowie zostali przewiezieni do pobliskich szpitali.
Don Lehman, dyrektor ds. spraw publicznych w nowojorskim hrabstwie Warren, które obejmuje jezioro George, powiedział w sobotę, że większość osób w autobusie jadącym do Nowego Jorku to Kanadyjczycy, a co najmniej dwie osoby to obywatele Szwajcarii. Dodał, że do soboty rano osiem osób mogło kontynuować podróż do Nowego Jorku.
Część osób podróżujących autobusem spędziła piątkowy wieczór w hotelu Fort William Henry w Lake George – potwierdziła dyrektor generalna Fort William Henry Corporation, Kathryn Flacke Muncil. Powiedziała, że niektóre z tych osób nadal przebywały w hotelu w sobotę rano, czekając na odbiór rzeczy osobistych od policji i organizując dalszą podróż. Odmówiła podania jakichkolwiek informacji na temat podróżnych.
Policja w Nowym Jorku zidentyfikowała autobus, który uległ wypadkowi, jako pojazd wycieczkowy firmy Skyway Coach Line należącej do niemieckiej firmy FlixBus, która jest również właścicielem Greyhound. Autobus kursował na trasie z Montrealu do środkowego Manhattanu.
Firma stwierdziła, że nie posiada szczegółowych informacji na temat przyczyny katastrofy, ale dodała, że współpracuje z lokalnymi władzami, aby ustalić, co się stało.
Na podst. Canadian Press