Niższe wyroki dla przestępców ze względu na złe warunki w torontońskim więzieniu
Niższe wyroki dla przestępców ze względu na złe warunki w torontońskim więzieniu
Dziesiątki przestępców uznanych za winnych ataków z użyciem noża, strzelanin, handlu narkotykami i rozprowadzania pornografii dziecięcej znalazło się wśród tych, którzy otrzymali niższe wyroki i zostali szybciej zwolnieni, w wyniku sporu między sędziami w Ontario a rządem prowincji w sprawie złych warunków panujących w torontońskim więzieniu nazwanym “Guantanamo South”.
W ciągu ostatniego roku co najmniej 24 przestępcom skrócono czas pobytu w areszcie z powodu powtarzających się zamknięć, inwazji szkodników i złego traktowania w Toronto South Detention Centre, znajdującym się w pobliżu Kipling Avenue i Gardiner Expressway w Etobicoke. Stało się tak ponieważ sędziowie przyznają dodatkowe punkty za odsiadkę w nieludzkich warunkach, podczas gdy – jak twierdzą krytycy – rząd Ontario ignoruje problem.
“Chciałbym powiedzieć, że to nie do pojęcia, ale niestety jest to powszechny proceder” – powiedział prawnik z Toronto Christian Pearce, którego klient Yanique Ellison otrzymał sześciomiesięczną ulgę od wyroku po przyznaniu się do nieumyślnego spowodowania śmierci: dostarczył maskę COVID-19 jako przebranie innemu mężczyźnie, który zastrzelił klienta baru po kłótni.
Ellison został umieszczony na potrójnej pryczy w celi przeznaczonej dla dwóch osób i spędził prawie rok za kratkami w oczekiwaniu na proces w zamknięciu, gdzie więźniowie “nie mają prywatności i są zmuszeni do oddawania moczu i defekacji na oczach swoich współwięźniów” – stwierdził sędzia w jego sprawie w grudniu, skazując go na 7,5 roku zamiast ośmiu lat, aby odzwierciedlić “wyjątkowo surowe warunki”.
Więzienie, zarządzane przez prowincję, przetrzymuje więźniów przed procesem i więźniów skazanych na mniej niż dwa lata więzienia.
Podczas gdy więzienie stosowało blokady jako sposób radzenia sobie ze stresem związanym z pandemią COVID-19, sędziowie zidentyfikowali również inną przyczynę wielu blokad – utrzymujące się niedobory personelu. Kwestia ta na długo poprzedziła pandemię i utrzymuje się do dziś, a według Pearce – to problem, który sprawi, że społeczeństwo będzie mniej bezpieczne, gdy więźniowie wyjdą na wolność. “Ci faceci nie są resocjalizowani w żadnym kształcie ani formie, co czyni ich gorszymi, bardziej złymi. Tam nie ma dostępu do programów resocjalizacyjnych i nie chodzi o sprawiedliwość, ale o karę” – powiedział Pearce.
W jednym z przypadków, mężczyzna winny przestępstw z użyciem broni palnej przedstawił dowody na to, że więzienne cele były zaatakowane przez mrówki, karaluchy i pająki, a więźniowie nie otrzymywali czystej bielizny. Jego wyrok został skrócony o 60 dni. Inny, który został uznany za winnego porwania, pokazał zdjęcia myszy i rybików cukrowych wykonane przez funkcjonariusza służby więziennej, co sędzia wziął pod uwagę.
W innym przypadku Madhi Afrah przyznał się do udziału w strzelaninie na parkingu i zranienia innego mężczyzny. Oczekując na proces w Toronto South Detention Centre, przeciął ścięgna palca na stołku; sędzia w jego sprawie zauważył, że pielęgniarka zignorowała to i został wysłany na operację dopiero następnego dnia, a palec został zainfekowany. Był również karmiony owocami morza pomimo silnej alergii. “Oskarżony rzeczywiście cierpiał podczas pobytu w więzieniu, ponad to, co jest dopuszczalne w społeczeństwie, które szczyci się systemem penitencjarnym zakładającym obowiązek opieki nad osadzonymi. Połączenie urazu ręki w połączeniu z blokadami zasługuje na znaczne złagodzenie wyroku” – napisał sędzia Maylor.
W innej sprawie, w której mężczyzna dostarczył broń wykorzystaną w strzelaninie i był wielokrotnie aresztowany, sędzia J. Himel skrócił karę o nieco ponad sześć miesięcy. “Uzasadnione jest, aby kredyt został określony ilościowo, aby wykazać potępienie sądu dla tych warunków” – napisał Himel.
Takie sprawy można mnożyć niemal w nieskończoność – Marc Owusu-Boamah został uznany winnym porwania mężczyzny z Etobicoke i był jednym z tych, którzy wielokrotnie bili go i torturowali gorącym płynem, powodując oparzenia drugiego stopnia i trwałe blizny, zanim porzucili go na jezdni. Sędzia R. Maxwell wymierzyłby mu karę 11 lat pozbawienia wolności, ale wskazał na “wyjątkowo surowe” warunki, w tym blokady w Toronto South Detention Centre, i zmniejszył ją do 10 lat.
“Zgadzam się ze stanowiskiem wyrażonym przez wielu sędziów… że blokady wynikające z niedoborów personelu, a nawet te wynikające ze względów bezpieczeństwa, nie powinny być postrzegane jako cena, którą muszą zapłacić osoby przebywające w areszcie” – napisał sędzia.
Krytyk sprawiedliwości NDP, Kristyn Wong-Tam, powiedziała w wywiadzie, że więzienie jest jedną z kilku części ontaryjskiego wymiaru sprawiedliwości, które nie funkcjonują prawidłowo z powodu niedofinansowania i braków kadrowych, a sędziowie muszą sobie z tym radzić przy wydawaniu wyroków. “Przepełnienie w ośrodkach detencyjnych prowadzi do większej liczby konfliktów, chorób i wypalenia w odniesieniu do personelu, który i tak jest już przepracowany. Kiedy nie ma wystarczającej ilości personelu, pozostali pracownicy są zmuszeni do zamykania tych osób w celach, a warunki są często nieludzkie. Sędzia musi wziąć to wszystko pod uwagę. I nie może wydać właściwego wyroku” – powiedziała Wong-Tam.
Rząd prowincji nie podał informacji na temat liczby pracowników w Toronto South Detention Centre, ale powiedział w oświadczeniu, że od lipca 2020 r. ponad 2,0 tys. osób pozostaje zamkniętych w celach.