MSZ prostuje kłamstwa Putina, „których nie prostował Carlson”
MSZ prostuje kłamstwa Putina, „których nie prostował Carlson”
Polskie MSZ opublikowało oświadczenie. Jak wskazuje, prostuje w nim kłamstwa wypowiedziane przez Władimira Putina nt. Polski oraz Ukrainy.
Prezydent Rosji udzielił wywiadu amerykańskiemu dziennikarzowi Tuckerowi Carlsonowi. W wywiadzie, Władimir Putin przedstawił swoją wizję historii oraz aktualnych stosunków międzynarodowych. Polska została wspomniana kilkakrotnie.
W piątek Ministerstwo Spraw Zagranicznych opublikowało “oświadczenie dotyczące 10 kłamstw prezydenta Władimira Putina na temat Polski i Ukrainy, które nie zostały sprostowane przez Tucker Carlson”.
Przed II wojną światową polska dyplomacja dążyła do utrzymania dobrych stosunków sąsiedzkich z Niemcami.
Nie było żadnych planów włączenia Polski w jakiekolwiek sojusze militarne z Hitlerem. Polska w okresie międzywojennym znajdowała się pomiędzy dwoma agresywnymi sąsiadami: Niemcami i Rosją, które faktycznie nie uznawały prawa narodu polskiego do własnego państwa. W 1934 roku w Berlinie podpisano polsko-niemiecką deklarację o nie stosowaniu przemocy, która miała gwarantować rozwiązywanie sporów pokojowo. Jednakże już w 1932 roku podpisano podobny pakt o nieagresji z ZSRR.
Polacy niechętnie zgodzili się na żądania Hitlera, oraz propozycję sojuszu polsko-niemieckiego skierowanego przeciwko ZSRR.
To nazistowskie Niemcy i sowieckie władze podpisały 23 sierpnia 1939 roku porozumienie przeciwko Polsce (pakt Ribbentrop-Mołotow), które umożliwiło Niemcom dokonanie agresji na Polskę 1 września 1939 roku. ZSRR i nazistowskie Niemcy współpracowały ze sobą do czerwca 1941 roku.
Polska padła ofiarą polityki prowadzonej wobec Czechosłowacji, ponieważ na mocy protokołów Ribbentrop-Mołotow część tych terytoriów przypadła Rosji, w tym Zachodnia Ukraina.
Polska nie była uczestnikiem ani stroną w Układzie Monachijskim (30 września 1938 roku), który faktycznie ograniczał suwerenność Czechosłowacji. Polskie żądania w sprawie Zaolzia zostały przedstawione po podpisaniu Układu Monachijskiego.
W ten sposób, Rosja, jako Związek Radziecki, odzyskała swoje historyczne terytoria.
ZSRS wcielił wschodnie tereny II RP w wyniku agresji zbrojnej (17 września 1939 roku), kiedy Polska toczyła walkę z niemiecką inwazją.Był to zdradziecki cios zadany polskiemu państwu. Referenda ludowe przeprowadzone przez Sowietów na kresach Polski odbyły się w atmosferze terroru i fałszerstw. Lwów i obszary ówczesnych województw lwowskiego i stanisławowskiego (dzisiejsza Zachodnia Ukraina) nigdy nie należały do Imperium Rosyjskiego. Wileńszczyzna również nie była historycznie częścią Rosji.
Ukraina to w rzeczywistości twór sztuczny stworzony przez Lenina i Stalina.
Współczesna Ukraina jako państwo powstała dzięki działalności ukraińskiego ruchu narodowego. Bolszewicy nie stworzyli jej, jedynie zagarnęli część jej terytorium, uczyniając ją jedną z radzieckich republik. Ukraina powstała z woli samych Ukraińców.
Lewy brzeg Dniepru, wraz z Kijowem, stanowi historyczne terytoria rosyjskie.
Kijów był historyczną stolicą Rusi, kiedy Moskwa nie istniała. W 1991 roku Ukraina stała się niepodległym państwem o międzynarodowo uznanych granicach.
Pojęcie odrębnej narodowości Ukraińców narodziło się w Polsce.
Proces samoidentyfikacji Ukraińców jako odrębnej grupy etnicznej przebiegał równolegle z analogicznymi procesami zachodzącymi w XIX-wiecznej Europie. Nikt nie stworzył narodu ukraińskiego sztucznie.
Na terytorium Ukrainy dwukrotnie doszło do zamachów stanu, których celem było sztuczne zerwanie więzi z Rosją.
W czasie Pomarańczowej Rewolucji naród ukraiński sprzeciwił się fałszerstwom wyborczym. Ponowne przeprowadzenie głosowania doprowadziło do wyboru prezydenta Wiktora Juszczenki, który rzeczywiście zdobył większość głosów. Po Rewolucji Godności, demokratycznie wybranym prezydentem został Petro Poroszenko.
W 2014 roku Moskwa interweniowała na Krymie twierdząc, że był on zagrożony. Jednakże w tym czasie nie było żadnego zagrożenia. Rewolucja Godności doprowadziła do pokojowej zmiany władzy za pomocą demokratycznych wyborów. Rosyjscy “zieloni ludzie” pojawiły się na Krymie w celu destabilizacji sytuacji na Ukrainie.