6 zabitych, w tym 4 dzieci, w brutalnym ataku w Ottawie
6 zabitych, w tym 4 dzieci, w brutalnym ataku w Ottawie
Sześć osób – czworo dzieci i dwoje dorosłych – zginęło w budynku mieszkalnym na przedmieściach Barrhaven blisko Ottawy późnym wieczorem w środę.
Na początku policja informowała o masowej strzelaninie. Obecnie informuje, że nie było strzelaniny. Komendant policji w Ottawie Eric Stubbs potwierdził, że do zabójstwa użyto noża.
Połączenia z numerem 911 zaczęły napływać około godziny 22:50, kierując ratowników na Berrigan Drive w pobliżu Palmadeo Drive. Jest to obszar mieszkalny w pobliżu dwóch szkół.
W środku ratownicy znaleźli sześć martwych osób i jedną ranną, która została przewieziona do szpitala. Wśród zmarłych była 35-letnia Darshani Ekanyake wraz z siedmioletnim synem Inuką Wickramasinghe i trzema córkami: Ashwini, lat 4; dwuletnią Rinyaną; oraz Kelly, dwuipółmiesięcznym niemowlęciem. Amarakoonmubiayansela Ge Gemini Amarakoon, lat 40, również zginął w ataku. On również mieszkał z rodziną i niedawno przybył ze Sri Lanki – powiedział Stubbs.
Policja w Ottawie podała, że 19-letni Febrio De-Zoysa obywatel Sri Lanki, został oskarżony o sześć morderstw pierwszego stopnia i jedno usiłowanie morderstwa. Śledczy twierdzą, że był on studentem, znajomym rodziny i mieszkał w tym samym domu. Został aresztowany na miejscu zdarzenia.
Policja poinformowała, że nie ma zagrożenia dla bezpieczeństwa publicznego.
Rzecznik Wysokiego Komisarza Sri Lanki powiedział, że jest w kontakcie z członkami rodziny zmarłego w stolicy kraju, Kolombo.
W wywiadzie dla CBC Radio’s Ottawa Morning, szef policji Eric Stubbs powiedział, że policja nie może jeszcze komentować ewentualnych powiązań między ofiarami, a podejrzanym. Śledczy nie uważają, aby był to przypadek przemocy ze strony partnera.
“To tragiczna sprawa… i będzie miała ogromny wpływ na miasto Ottawa, nie mówiąc już o bezpośrednim sąsiedztwie w Barrhaven. Dlatego oczywiście zachęcamy wszystkich do skontaktowania się z nami, jeśli ktoś potrzebuje pomocy w poradzeniu sobie z tym traumatycznym wydarzeniem” – powiedział Stubbs.
Mieszkaniec Barrhaven David Brose, który przybył na miejsce zdarzenia, powiedział: “Jestem oczywiście w szoku… to trudne. Jestem po prostu w szoku. Nie mogę w to uwierzyć”.
Shanti Ramesh, która mieszka po drugiej stronie ulicy, powiedziała, że późnym wieczorem usłyszała zamieszanie. Ze swojego balkonu zobaczyła mężczyznę siedzącego na podjeździe i krzyczącego. Dwóch policjantów przybyło na miejsce i go zabrało. Wkrótce potem na miejsce przybyło kilka kolejnych radiowozów i karetka pogotowia. Do godziny 23:30 na ulicy roiło się od migających świateł. Wiele radiowozów i furgonetka koronera były zaparkowane na podjeździe, na ulicy i na sąsiednich podjazdach również w czwartek rano. Śledczy w białych kombinezonach wchodzili i wychodzili z domu. Umundurowani funkcjonariusze policji trzymali białe prześcieradło, aby zablokować widok na drzwi, gdy śledczy wynosili ciała krótko po 9 rano. Kropelki krwi widać było na chodniku i na drzwiach wejściowych kamienicy obok.
Sąsiedzi odprowadzający swoje dzieci do szkoły we czwartek rano byli przerażeni rozgrywającą się przed nimi sceną. “To niewiarygodne dla całej okolicy” – powiedział Ahmed Saed, odprowadzając swojego 11-letniego syna do szkoły. Sąsiedzi uważają, że niektóre z dzieci rodziny uczęszczały do pobliskiej szkoły katolickiej.
Rodzina Wickramasinghe – zdjecie rodzinne
W mediach społecznościowych burmistrz Ottawy Mark Sutcliffe nazwał to “jednym z najbardziej szokujących przypadków przemocy w historii naszego miasta”.
Premier Justin Trudeau i inni przywódcy polityczni złożyli kondolencje. “Nasze pierwsze reakcje to szok i przerażenie z powodu tej strasznej przemocy” – powiedział Trudeau.
Radny Wilson Lo, który reprezentuje ten obszar w ratuszu, powiedział w mediach społecznościowych, że był “zasmucony, gdy dowiedział się o tragicznej stracie sześciu sąsiadów w Barrhaven” i że jego myśli są z ich bliskimi i mieszkańcami tej okolicy.
Koroner i śledczy w kombinezonach ochronnych byli na miejscu zdarzenia w czwartek rano, przygotowując się do wejścia do budynku. Rejestry nieruchomości pokazują, że od 2013 roku był on własnością dwóch osób.