Burmistrz Vaughan chce zakazać protestów w pobliżu miejsc kultu, szkół i szpitali

Burmistrz Vaughan chce zakazać protestów w pobliżu miejsc kultu, szkół i szpitali

Burmistrz Vaughan proponuje wprowadzenie regulaminu zabraniającego protestów przed miejscami kultu, szkołami, placówkami opieki nad dziećmi i szpitalami po niedawnych demonstracjach, które miały miejsce przed synagogą w Thornhill.

Na poniedziałkowej konferencji prasowej burmistrz Steven Del Duca powiedział, że przedstawił właśnie Radzie Miejskiej projekt nowych regulacji do rozpatrzenia. Jeśli nowa polityka zostanie przyjęta, pomoże chronić obiekty użytku publicznego przed protestami i demonstracjami, które „nawołują do nienawiści, nietolerancji i przemocy oraz mają na celu zastraszenie mieszkańców”.

Proponowany regulamin zabraniałby demonstracji w promieniu 100 metrów od tych przestrzeni. Każdemu, kto złamie regulamin, grozi kara do 100,000 dolarów. „To, czego jesteśmy świadkami, stanowi sygnał alarmowy” – powiedział w poniedziałek Del Duca. „To pobudka, która wymaga wezwania do działania w celu ochrony wrażliwej infrastruktury społecznej w naszej społeczności oraz ochrony poszczególnych mieszkańców korzystających z tej infrastruktury”.

Oświadczenie następuje po kilku niedawnych demonstracjach, które miały miejsce w Thornhill przed synagogą. W następstwie protestu, który odbył się 7 marca, postawiono zarzuty trzem osobom. Demonstranci twierdzili, że zebrali się, aby potępić sytuację na rynku nieruchomości, kiedy sprzedawano okupowane grunty na Zachodnim Brzegu, Kontrprotestujący pojawili się w odpowiedzi na wezwanie przywódców synagogi.

Burmistrz powiedział w poniedziałek, że „duże, brzydkie protesty”, które miały miejsce w pobliżu synagog i szkół w Thornhill, „bardzo, bardzo niepokoją mieszkańców”.

Na początku tego miesiąca Del Duca i inni lokalni politycy, w tym radna Vaughan Gila Martow, posłanka Laura Smith i posłanka Melissa Lantsman napisały wspólne oświadczenie przed protestem z 7 marca, w którym jasno stwierdziły, że to „niedopuszczalne, aby miejsce kultu” było celem protestujących.

Del Duca powiedział w poniedziałek, że demonstracje nie miały charakteru pokojowego ani pełnego szacunku, i dodał, że „już tego wystarczy”.

„W listopadzie ubiegłego roku niektórzy z naszych mieszkańców musieli zmagać się z antysemickim graffiti w Chabad House of Maple, a zaledwie kilka dni później grożono podłożeniem bomby przeciwko Centrum Społeczności Jaffari” – powiedział. „Każdy, każda osoba mieszkająca w naszym mieście zasługuje na spokój, stabilność i poczucie bezpieczeństwa”.