Krótki sezon dróg lodowych zagraża bytowi Pierwszych Narodów
Krótki sezon dróg lodowych zagraża bytowi Pierwszych Narodów
Tegoroczna zima była najkrótszym sezonem na drogach lodowych w Temagami First Nation. Droga – około siedmiokilometrowy odcinek ubitego śniegu i lodu łączący wyspę First Nation z lądem – była otwarta przez zaledwie 11 dni.
Oznaczało to opóźnione projekty, trudniejszy dostęp do sklepów spożywczych i opieki zdrowotnej oraz coraz bardziej nieprzewidywalny sezon dla około 250 osób w społeczności, ponieważ Temagami First Nation zmaga się z tym, jak dostosować się do przyszłości kształtowanej przez globalne ocieplenie.
“Wszyscy, z którymi rozmawiałem, nie pamiętają krótszego sezonu” – powiedział w wywiadzie David McKenzie, przywódca Temagami First Nation. “Jesteśmy prawie pewni, że jest najkrótszy w historii”.
Najcieplejsza zima w historii Kanady oznaczała rozległe problemy dla Pierwszych Narodów w północnym Ontario, które są połączone z siecią zimowych dróg zbudowanych na zamarzniętej ziemi, rzekach i jeziorach.
Naród Nishnawbe Aski, który reprezentuje 49 Pierwszych Narodów w Ontario, ogłosił w lutym stan wyjątkowy z powodu stanu lodowych dróg.
Drogi lodowe są kołem ratunkowym dla 32 Pierwszych Narodów żyjących w odległych terenach, sposobem na łatwiejsze i tańsze dostarczanie wszystkiego, od podstawowych towarów po materiały budowlane do wykorzystania w lecie.
Temagami First Nation, najbardziej wysunięta na południe z tych społeczności, jako pierwsza zamknęła swoją zimową drogę na sezon 1 marca, zgodnie z aktualizacjami wydanymi przez NAN i First Nation.
Niepewność co do tego, jak i kiedy ludzie będą w stanie dostać się na wyspę i z niej wdowstać, “może powodować u ludzi pewien niepokój” – powiedział McKenzie. “Dla nas lokalnie tutaj, tej zimy, mogliśmy znacznie rzadziej wychodzić na jeziora, aby łowić ryby spod lodu, a to nasze tradycyjne, zimowe zajęcia. Stan lodu był bardzo niepokojący i nieprzewidywalny” – powiedział McKenzie o aktywności społeczności nad jeziorem Temagami.
Dalej na północ, wódz Russell Wesley z Cat Lake First Nation powiedział, że jego społeczność otrzymała pieniądze od rządu federalnego na zakup maszyny do odśnieżania używanej do układania zimowych dróg. “Podróżowanie po naszych zimowych drogach jest niebezpieczne” – powiedział podczas konferencji prasowej w Queen’s Park w tym miesiącu. “Zimowe drogi mają przeprawy wodne, które są bardziej zdradliwe i nieprzewidywalne z powodu zmian klimatycznych”.
Kanada ociepla się szybciej niż reszta świata, częściowo z powodu cofania się śniegu i lodu. Podczas gdy eksperci zauważają, że El Niño, naturalny wzorzec klimatyczny, przyczynił się do rekordowego ciepła tej zimy, wielu obwinia zmiany klimatu spowodowane przez człowieka jako główny czynnik.
Latem do społeczności Temagami First Nation można dostrzeć barką. Z drugiej strony, niektóre społeczności Pierwszych Narodów położone bardziej na północ, dostępne jedynie drogą lotniczą, nie mają innej opcji niż ciężarówki jeżdżące zimą po lodowych drogach, aby przewieźć materiały i sprzęt zbyt duży, aby zmieścił się na małych samolotach.
“Nie doświadczyliśmy tak dużych opóźnień w projektach infrastrukturalnych, jak prawdopodobnie niektóre z bardziej północnych Pierwszych Narodów” – powiedział McKenzie.
Wciąż jednak pojawiają się komplikacje. Jak powiedział McKenzie, społeczność planowała przewieźć ciężarówką “mini dom” po drodze lodowej, który miał być wykorzystywany jako mieszkanie przejściowe dla osób w kryzysie. “Musieliśmy ponownie ocenić nasze plany i zamiast tego będziemy przewozić ten dom latem. Oznacza to jednak, że społeczność nie będzie miała tego, tak potrzebnego miejsca, przez być może kolejne trzy lub cztery miesiące” – powiedział.
Podczas gdy lód jest zbyt cienki dla większych pojazdów, Pierwsze Narody nadal były w stanie obsługiwać w tym tygodniu transport na skuterach śnieżnych. Ale poleganie na tych maszynach, aby dostać się na wyspę i z niej wydostać, również wiąże się z wyzwaniami, powiedział McKenzie. “Doświadczaliśmy takich rzeczy, jak konieczność przewożenia żywności z banku żywności na skuterach śnieżnych, albo zabieranie starszych na wizyty lekarskie przez całą zimę” – powiedział. “I uwierzcie mi, kiedy osoba starsza musi udać się na niezbędną wizytę lekarską… poproszenie jej, aby w ramach tego wsiadła na sanie za skuterem śnieżną, to wielka prośba”.
Lód w końcu stanie się zbyt cienki i sprawi, że skuter śnieżny będzie zbyt niebezpieczny w obsłudze. Kiedy tak się stanie, nastąpi okres przejściowy – to, co McKenzie nazwał “rozpadem” lub sezonem “pomiędzy” – w którym mieszkańcy zostaną skutecznie uwięzieni na wyspie i odcięci od świata, dopóki lód się nie rozpadnie, stopnieje i łodzie znów będą mogły bezpiecznie przepływać.
Sezon ten wydaje się być jednak coraz dłuższy, powiedział McKenzie, a to, co zwykle trwało cztery lub pięć dni, w niektórych latach zmieniało się w dwa tygodnie czekania. Dodał, że społeczność zatrudniła firmę helikopterową do obsługi transportowej nagłych wypadków w tym sezonie, ale poza tym mieszkańcy są zachęcani do zaopatrywania się w artykuły spożywcze i wykupywanie recept w oczekiwaniu na odwilż i rozpad lodu.
“Musimy być przygotowani na tę niepewność” – powiedział. “Ale kiedy masz do czynienia ze starszymi i młodymi ludźmi, którzy mają rzeczy, dla których muszą opuścić wyspę, ta niepewność nie ułatwia im życia”.
McKenzie powiedział, że społeczność może ostatecznie poszukać funduszy na dodatkową łódź pneumatyczną – jednostkę pływającą napędzaną śmigłem typu lotniczego – lub lodołamacz. “Myślę, że musimy po prostu dostosować nasze plany infrastrukturalne, aby poradzić sobie z tym również w dłuższej perspektywie, a nie tylko mieć nadzieję, że zmiany klimatyczne można naprawić” – powiedział. “Lokalnie mamy tylko kwestię tego, jak wydostać się i dostać na wyspę”.