Inwazja „pcheł wodnych” w jeziorach Ontario
Inwazja „pcheł wodnych” w jeziorach Ontario
Prowincja Ontario boryka się z problemem kilku nowych inwazyjnych gatunków wodnych, w związku z czym przed letnim sezonem zwraca się do społeczeństwa o ostrożność i dbałość o sprzęt wodny będący w powszechnym użytku.
Niewielkie, prawie mikroskopijne organizmy, powszechnie znane jako pchły kolczaste i haczykowate, zostały sprowadzone do Wielkich Jezior na początku lat 80. XX wieku. Ten inwazyjny organizm pochodzący z Eurazji, przywędrował do Wielkich Jezior w wodzie balastowej statków i od czasu przybycia dość szybko się rozprzestrzenia. Teraz, gdy nadchodzi wiosna, entuzjaści spędzania czasu na świeżym powietrzu proszeni są o ostrożność i dbałość o sprzęt wodniacki.
– To bardzo ważne, aby nie dopuścić do powstania stojącej wody na statku pomiędzy zbiornikami wodnymi, ponieważ tylko tyle wystarczyłoby do wprowadzenia nowej populacji – wyjaśnia Brook Schryer z Federacji Wędkarzy i Myśliwych Ontario, która szacuje, że co najmniej 100 jezior śródlądowych zostało dotkniętych przez ten gatunek.
– To gatunek podróżujący autostopem, więc mogą przyczepić się do łodzi lub przyczepy – mówi Liana Hryniewicz z Centrum Gatunków Inwazyjnych .
Pchły wodne kolczaste i haczykowate mają jedno ciemne oko, cztery pary nóg i rozgałęzione czułki używane do pływania. Kępy pcheł wodnych wyglądają i przypominają w dotyku żelatynę lub watę z drobnymi czarnymi plamkami. Obydwa gatunki potrafią bardzo szybko rozmnażać się bezpłciowo, poprzez klonowanie, a także płciowo.
Według Urzędu Ochrony Regionu Jeziora Simcoe liczebność tego drobnego szkodnika wodnego w jeziorze faktycznie spada, ale jego liczebność rośnie nieco dalej na północ w jeziorach Muskoka, wpływając zarówno na rybołówstwo rekreacyjne, jak i komercyjne.
Zaatakowane zbiorniki wodne będą zawierać galaretowate kulki kolczastych pcheł wodnych, które chwytają się żyłek i innego sprzętu wędkarskiego, utrudniając zwijanie żyłek oraz zatykając sieci.
– Głównym powodem, dla którego stanowią takie zagrożenie, jest sposób, w jaki wpłyną na łańcuch pokarmowy. Żywią się zooplanktonem, a ponieważ na danym obszarze może być ich tak wiele stanowią ogromną konkurencję i śmiertelne niebezpieczeństwo dla innych gatunków, które odżywiają się w podobny sposób – mówi Hryniewicz.
Na niektórych obszarach w wyniku obecności pchły wodnej nastąpił spadek liczebności rodzimych populacji zooplanktonu o 30–40%.
Najlepszym sposobem zapobiegania rozprzestrzenianiu się tego gatunku jest sprawdzanie łodzi, przyczepy i wyposażenia po każdym użyciu. Usuń wszystkie rośliny, zwierzęta i błoto przed przeniesieniem do nowego zbiornika wodnego. Spłucz cały sprzęt rekreacyjny wodą pod wysokim ciśnieniem lub gorącą wodą lub pozostaw go do wyschnięcia na słońcu przez co najmniej pięć dni.
Jeśli po łowieniu ryb zostanie Ci przynęta, powinieneś ją wyrzucić co najmniej 30 metrów od linii brzegowej.
Na podst. CityNews