Bójka pod Mount Everestem. Interweniowała straż graniczna
Bójka pod Mount Everestem. Interweniowała straż graniczna
Turyści pobili się o najlepsze miejsce do zrobienia sobie selfie pod Mount Everestem – poinformował „The Independent”. W wyniku konfliktu doszło do szarpaniny, w której wzięło udział dwóch mężczyzn i dwie kobiety. Interweniować musiała straż graniczna.
Wakacje są idealnym czasem, aby odpocząć i wyjechać w atrakcyjne miejsce. Te z kolei cieszą się dużą popularnością wśród turystów, którzy chcą uwiecznić spędzone chwile na fotografiach. To właśnie miejsce o zrobienie zdjęcia stało się powodem sporu między turystami pod Mount Everestem.
Jak poinformował „The Independent” rocznie na Mount Everest może wspiąć się do 300 turystów spoza Chin. Zarówno to, jak i trudne warunki sprawiają, że przyjezdni korzystają z dostępnych w pobliżu punktów widokowych. 25 czerwca przewodnik jednej z grup poprosił o wspólne zapozowanie do zdjęcia wykonanego na tle Mount Everestu. Wówczas pomiędzy turystami doszło do kłótni, która przeistoczyła się w szarpaninę. Jeden ze świadków zdarzenia udokumentował ją na filmie. Po chwili dwie kobiety próbowały rozdzielić walczących, ale bezskutecznie. Niedługo później zaczęły się one szarpać również między sobą.
Na miejscu zjawiła się straż graniczna, która rozdzieliła walczących. Cała czwórka została aresztowana. Nie wiadomo, czy ktoś został ranny w wyniku starć. Lokalne media poinformowały, że trwa śledztwo, a sprawa zostanie rozpatrzona z uwzględnieniem procedur prawnych.
Mount Everest jest szczytem w Himalajach, który znajduje się między Nepalem a Tybetem. Jak poinformował „National Geographic“, pierwszymi odnotowanymi osobami, którym udało się na niego wspiąć, byli Edmund Hillary z Nowej Zelandii i jego tybetański przewodnik Tenzing Norga. Mężczyźni zdobyli szczyt w 1953 roku. Od tamtej pory jest to jedno z marzeń pasjonatów tego rodzaju aktywności. Nie jest to jednak łatwe zadanie, ponieważ warunki wymagają odpowiedniego przygotowania, a śnieg i lód w połączeniu z wysokością i ewentualnie niesprzyjającą pogodą mogą prowadzić do śmierci. Obszar powyżej 8000 metrów jest nazywany „strefą śmierci” z powodu niskiego poziomu tlenu. Przebywanie w tym regionie przez dłuższy czas może spowodować chorobę wysokościową, a nawet obrzęk mózgu.
Na podst. Independent i New York Post