Rosja się kurczy
Rosja się kurczy
W ciągu pierwszego półrocza 2024 roku w Rosji przyszło na świat o 16,6 tys. dzieci mniej niż w tym samym okresie w roku 2023 – podał rosyjski urząd statystyczny Rosstat. To blisko 3 proc. mniej niż przed rokiem. Szczególnym miesiącem był czerwiec, kiedy urodziło się aż o 6 proc. mniej dzieci.
„W pierwszym półroczu 2024 roku każdy miesiąc był rekordowy pod względem liczby rejestracji urodzeń” – powiadomił demograf Aleksiej Raksza, cytowany przez niezależny portal Moscow Times.
Zdaniem eksperta całkowity współczynnik dzietności (średnia liczba dzieci przypadających na jedną kobietę w wieku rozrodczym) zmniejszył się w ciągu ostatnich 12 miesięcy i wynosi obecnie 1,442.
Jednocześnie w pierwszym półroczu liczba zgonów wzrosła o 4 proc. Średnio w całym kraju zmarło 1,5 razy więcej osób niż się urodziło. Oznacza to, że przez ostatnich sześć miesięcy liczba ludności Rosji zmniejszyła się o ponad 272,5 tys. Według przewidywań ONZ do 2100 roku, w wyniku naturalnego spadku liczby ludności, kraj straci około 40 mln mieszkańców – przypomniał portal.
Pośpieszna ewakuacja
Tymczasem ponad 76 tys. osób ewakuowano z regionów graniczących z Ukrainą w obwodzie kurskim na zachodzie Rosji – poinformował miejscowy wydział resortu ds. sytuacji nadzwyczajnych. Od wtorku w tym regionie trwa ofensywa sił ukraińskich.
Rząd zapowiedział też, że przedstawiciele miejscowych władz w regionach przygranicznych otrzymają telefony satelitarne w związku z zakłóceniami sieci – podał TASS.
Wcześniej mer Kurska Igor Kucak poinformował, że do miasta przyjechało 16 tys. mieszkańców przygranicznych terytoriów obwodu.
Rosja prowadzi intensywne walki z tysiącami ukraińskich żołnierzy, którzy wkroczyli 20 km w głąb obwodu kurskiego – napisała agencja Reutera.
Władze rosyjskie w piątek wieczorem wprowadziły „operację antyterrorystyczną” w obwodach kurskim, biełgorodzkim i briańskim, które graniczą z Ukrainą.