Prestiżowa nagroda dla fotografki i śmierć tysięcy ptaków w torontońskich oknach
Prestiżowa nagroda dla fotografki i śmierć tysięcy ptaków w torontońskich oknach
Tysiące martwych ptaków, od zimorodków po sójki błękitne, otaczają dzikiego indyka, ilustrując na jednym zdjęciu zaledwie fragment tragedii ptaków, które giną w wyniku zderzenia ze szklanymi oknami – śmierci, której można łatwo zapobiec – twierdzi torontońska fotograf.
Zdjęcie „When Worlds Collide” zostało zrobione przez Patricię Homonylo, która jest fotoreporterką zajmującą się ochroną przyrody. Kobieta otrzymała właśnie dzięki temu zdjęciu międzynarodowy tytuł Fotografa Roku.
Obraz ten pokonał ponad 23 000 fotografii z całego świata.
– Ciała 4000 ptaków, które zginęły w wyniku zderzeń z oknami, zostały zebrane w ciągu zaledwie jednego roku z kilku bloków miejskich w Toronto i Mississauga – powiedziałs Homonylo.
Zostały one skrupulatnie ułożone przez członków Fatal Light Awareness Program (FLAP) Canada, aby, jak to nazwała Homonylo, stworzyć „układ ptaków”.
– Wolontariusze zbierają się raz w roku, aby stworzyć tę piękną wystawę. To trudny i konieczny czas – powiedziała Homonylo w wywiadzie dla CTV News – To oddanie hołdu ptakom, które odeszły… to jak czuwanie przy zmarłym lub żałoba.
Siedząc na szczycie drabiny i trzymając kamerę na monopodzie, Homonylo powiedziała, że był to „jedyny” sposób, aby zobaczyć tę scenę i zrozumieć skalę „piękna i tragedii” tego, co symbolizują te ptaki.
– Chcę, żeby ludzie byli zszokowani, chcę, żeby byli źli i chcę, żeby żądali od swoich rządów zapewnienia miast bezpiecznych dla ptaków – dodała Homonlyo.
Environment Canada twierdzi, że co roku w kraju ginie od 16 do 42 milionów ptaków w wyniku zderzeń z oknami. FLAP Canada informuje, że w tym roku zginęło ponad 700 tysięcy ptaków wędrownych – liczba ta szybko rośnie.
Agencja dodaje, że ta statystyka blednie w porównaniu z USA, gdzie z tej samej przyczyny ginie aż 988 milionów ptaków.
– Tracimy nasze możliwości migracyjne w katastrofalnym tempie i wyobrażamy sobie świat bez ich śpiewu – powiedział Homonlyo.
„Problem najłatwiejszy do rozwiązania”
Jak mówi Michael Mesure, współzałożyciel i dyrektor wykonawczy FLAP, dwie cechy budynków stanowią zagrożenie dla ptaków, a wszystko sprowadza się do samego szkła: szkła przejrzystego, przez które ptaki myślą, że mogą swobodnie przejść, lub okien, w których odbija się otaczające je środowisko.
– Ciekawą rzeczą jest to, że wszyscy tego kiedyś doświadczyliśmy, w naszych domach, w naszych domkach, w naszym miejscu pracy – wszyscy widzieliśmy lub słyszeliśmy, jak ptak uderza w okno – powiedział Mesure – Nie dzieje się to tylko w sezonach migracji ptaków, jak sądzi większość ludzi. Dzieje się przez cały rok, wpływając na różnorodność ginących gatunków. Dlatego jest to obecnie uważane za drugą najczęstszą przyczynę śmierci ptaków w całym kraju.
Mesure stwierdził, że zapobiegnięcie ich śmierci jest również najłatwiejszym i najszybszym problemem do rozwiązania.
– Załóżmy, że jezioro zostało zabite przez chemikalia i podejmowane są wysiłki, aby przywrócić je do życia. Cóż, to nie dzieje się z dnia na dzień, zajmuje miesiące, lata, a czasem dekady, aby zobaczyć, jak jezioro znów ożywa. Nakładasz na okna znaczniki. W chwili, gdy to robisz i robisz to prawidłowo, zmniejszasz zagrożenie (dla ptaków) o 80 do 90 procent – powiedział Mesure.
Kluczem jest to, aby całe okno wyglądało jak bariera dla ptaków, a FLAP przedstawia Kanadyjczykom szereg wytycznych dotyczących oznaczania okien. Na poziomie całego Toronto, w 2007 r. miasto uchwaliło wytyczne dotyczące przyjaznego ptakom rozwoju zawierające listę strategii działań dla budynków, w tym jak sprawić, by szkło było mniej niebezpieczne i jak ograniczyć zanieczyszczenie światłem i jak złagodzić zanieczyszczenie światłem, ponieważ światło może zniechęcać ptaki.
Na mocy ustawy o ochronie środowiska w Ontario (EPA) i kanadyjskiej ustawy o gatunkach zagrożonych (SARA), budynek emituje odbite światło, które zabija lub rani ptaki, co stanowi wykroczenie.
– Te standardy są obecnie używane jako szablony w całej Ameryce Północnej — powiedział Mesure – To wszystko są wspaniałe wieści. Problem, który odkrywamy, polega na tym, że zdecydowana większość działań umiera w przypadku istniejących budynków. I nie ma żadnych wytycznych, zasad, przepisów, obowiązkowych wymagań pochodzących z poziomu miejskiego, aby rozwiązać ten problem.
Na podst. CTVNews