Indyjskie zbrodnie w Kanadzie i polityk, który ich zdaniem stoi za nimi
Indyjskie zbrodnie w Kanadzie i polityk, który ich zdaniem stoi za nimi
Z serią przestępstw do czynienia mieliśmy w Victorii, gdzie do domu wystrzelono 14 pocisków, w Edmonton doszło do podpalenia budynku przez sprawców z czerwonym bębnem, a w Winnipeg odkryto ciało 39-latka. Te zdarzenia miały miejsce w całej Kanadzie i raporty sugerują, że są częścią kampanii rządu Indii przeciwko przeciwnikom premiera Narendry Modiego.
Okazuje się, że sześć powiązanych osób, które pełniły służbę dyplomatyczną i konsularną dla Indii w Ottawie, Toronto i Vancouver, wzbudziło podejrzenia o swoje zaangażowanie w te akty przemocy. Kanada zdecydowała się w poniedziałek na deportację tych osób, uznając, że miały one udział w zbrodniach, których celem byli przede wszystkim członkowie ruchu Khalistan, opowiadającego się za niepodległością Pendżabu, regionu dominowanego przez rząd Indii.
Według informacji uzyskanych przez Global News, Kanadyjska Służba Wywiadu Bezpieczeństwa posiada dowody sugerujące, że kampania zbrodni została zatwierdzona przez Amita Shaha, drugą osobę po premierze pod względem wpływów w Indiach. Zaobserwowano, że zagraniczne misje dyplomatyczne byłyby prawdopodobnie nieświadome, prowadząc takie działania bez wsparcia ze strony władz Indii.
W wygłoszonym w maju przemówieniu premier Modi stwierdził, że “to są nowe Indie, które przychodzą do twojego domu, aby cię zabić”. W odpowiedzi na te słowa, w poniedziałek RCMP wydało ostrzeżenie dla Kanadyjczyków o domniemanym zaangażowaniu Indii w “poważne działania przestępcze” na terenie Kanady.
Osoby pracujące dla indyjskich konsulatów i wysokich komisji w Ottawie rzekomo wykorzystały swoją pozycję, wymuszając na ofiarach wykonanie zadań dla nich. Praktyka ta miała polegać na odmowie wydania wizy powrotnej do Indii, chyba że osoba wykonuje polecenie. Te polecenia obejmowały szpiegowanie osób i organizacji związanych z Sikhizmem oraz przekazywanie uzyskanych informacji placówkom dyplomatycznym.
Te uzyskane i przekazane do Indii informacje rzekomo były następnie wykorzystywane przeciwko ruchowi Khalistan i innym przeciwnikom rządu Modiego. Zorganizowane grupy przestępcze, z siedzibą w Indiach, miały na celu przeprowadzenie ostatniej fazy operacji, która obejmowała ataki, podpalenia i motoryzacyjne strzelaniny, a także morderstwa.
Według RCMP, pomimo jakichkolwiek działań organów ścigania, zdarzenia te nadal miały miejsce i stanowiły poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego. Zainspirowane te wyniki śledztwa, rząd Kanady zdecydował się skonfrontować z rządem Indii i ujawnić swoje ustalenia publiczności.
Kanadyjskie służby śledcze prowadziły wiele dochodzeń związanych z rządem Indii, niektóre z nich dotyczyły miast w całym kraju. Do tych incydentów należały szeregi wymuszeń i podpaleń w Edmonton, których śledztwo prowadzone było pod nazwą Projekt Gaslight, a także morderstwo Sukhdoola Singha Gilla w Winnipeg we wrześniu 2023 roku.
Mieszkaniem w Brampton, zajmowanym przez Inderjeeta Singha Gosala, sikhijskiego działacza na rzecz niepodległości Khalistanu, strzelano z samochodu w lutym. Gosala przejął rolę lidera po tym, jak jego poprzednik, Hardeep Singh Nijjar, został zastrzelony przed świątynią sikhijską Guru Nanak w Surrey w Kolumbii Brytyjskiej w czerwcu 2023 roku.
W maju w Albercie i Ontario aresztowano cztery osoby, podejrzane o zamach. Premier Justin Trudeau zasugerował, że morderstwo mogło mieć związek z rządem Indii. Policja odwiedziła Gosała w sierpniu, aby ostrzec go że jego życie może być zagrożone.
W wywiadzie Gosala stwierdził, że atak na jego dom i zagrożenie dla jego życia były bez wątpienia częścią operacji rządu indyjskiego, czego dowiedział się od śledczych. Gosala twierdzi, że reakcje ze strony mediów społecznościowych na to, co mu się przydarzyło, potwierdzają polityczną motywację tych zbrodni.
W oświadczeniu wydanym w poniedziałek rząd Indii odmówił przyjęcia oskarżeń, twierdząc, że są one absurdalne i sugerują, że są one częścią politycznej agendy rządu Trudeau, skoncentrowanej na polityce łowienia głosów. Shah, bliski współpracownik Modiego, zaprzecza stawianym zarzutom.