Regionalna policja York zatrzymała nielegalną operację związaną z magicznymi grzybami
Regionalna policja York zatrzymała nielegalną operację związaną z magicznymi grzybami
Policja regionu York zamknęła nielegalną operację sprzedaży psilocybiny, powszechnie znanej jako magiczne grzyby, która obejmowała całą prowincję.
Policja twierdzi, że dochodzenie rozpoczęło się w sierpniu, kiedy jednostka antynarkotykowa YRP wykonała nakaz antynarkotykowy w nieruchomości w Stouffville, Ont. Władze twierdzą, że operacja była niewielka, ale wskazała im na większą operację zlokalizowaną w obszarach Hamilton i Puslinch.
W środę policja wykonała nakaz przeszukania w wiejskiej posiadłości w Puslinch Township, na północ od autostrady 401, gdzie podobno odkryła duże tajne laboratorium. Funkcjonariusze uważają, że to laboratorium produkuje psilocybinę do komercyjnej dystrybucji w całej prowincji.
„Kiedy funkcjonariusze znaleźli tajne laboratorium, wycofali się i musieliśmy sprowadzić specjalnie przeszkolonych ludzi” – powiedział konst. Michael Cook w rozmowie z CTV News Toronto w środę po południu, dodając, że jest to standardowy środek ostrożności.
Wcześniej policja powiedziała, że wykonała kolejny nakaz przeszukania w nieruchomości w Hamilton, gdzie przejęła kilka worków na śmieci wypełnionych magicznymi grzybami. Według policji worki ważyły około 100 funtów i zawierały narkotyki o wartości ulicznej 450,000 dolarów. Przejęto również nieujawnioną ilość gotówki.
„Zauważyliśmy w York Regional Police, a także w partnerskich agencjach policyjnych, wzrost liczby otwieranych sklepów detalicznych z magicznymi grzybami. Te lokalizacje działają nielegalnie” – powiedział Cook.
„Myślę, że niektórzy obywatele lub członkowie społeczeństwa robią zakupy w tych miejscach, być może nie zdając sobie sprawy, że ci ludzie popełniają przestępstwo, sprzedając im taki towar, a także sami popełniają przestępstwo, posiadając ten narkotyk”.
Cook dodaje, że psilocybina może być potencjalnie „niezwykle niebezpieczna”, szczególnie jeśli osoba, która ją spożyła, usiądzie za kierownicą samochodu, ze względu na jej właściwości halucynogenne.
„Te efekty mogą być dla komoś czymś, na co nie jest przygotowany lub do czego nie jest przyzwyczajony, a to może potencjalnie stanowić zagrożenie dla samego użytkownika tej substancji lub innych członków społeczeństwa” – powiedział.
Policja powiedziała, że jest to aktywne dochodzenie i że nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów.