Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu
Polska zamyka rosyjski konsulat w Poznaniu
– Zamknięcie rosyjskiego konsulatu w Poznaniu przyniesie negatywne skutki dla Polski – ocenił płk Grzegorz Małecki, były szef Agencji Wywiadu. Zwrócił uwagę, że Rosja może odpowiedzieć, atakując jeden z polskich obiektów w swoim kraju. Płk Małecki oszacował również, że w Polsce przebywa setki agentów rosyjskich.
Decyzja o zamknięciu konsulatu została podjęta przez Radosława Sikorskiego w odpowiedzi na akty sabotażu w Polsce.
Płk Małecki podkreślił, że choć decyzja ta jest raczej symboliczna, to należy ją ocenić pozytywnie w kontekście reakcji na działania destabilizacyjne skierowane przeciwko Polsce w ostatnich miesiącach i latach. Dodał, że nie ma co liczyć, iż Rosja zmieni swoje postępowanie, ale decyzja była konieczna, by pokazać polską stanowczość wobec działań Kremla.
Według płk. Małeckiego zamknięcie konsulatu nie wpłynie bezpośrednio na działania rosyjskich służb, ponieważ osoby podejrzane o współpracę z nimi prawdopodobnie już opuściły konsulat. Przypomniał, że w 2022 roku Polska wydaliła wszystkich dyplomatów powiązanych z rosyjskimi służbami specjalnymi, co obejmowało także dyplomatów pracujących w konsulacie.
Największe skutki zamknięcia konsulatu odczują rosyjscy obywatele przebywający w Polsce, którzy korzystali z usług tej placówki, a także sami rosyjscy dyplomaci, dla których codzienna praca będzie utrudniona. Płk Małecki zauważył, że rosyjscy dyplomaci pełnią ważną rolę w zbieraniu informacji o kraju, w którym pracują, a zamknięcie konsulatu ograniczy możliwości działania Rosji na terytorium Polski. Decyzję tę ocenił jako bolesną dla rosyjskich interesów.
Na podst. Polsat News