Rosja twierdzi, że Ukraina użyła amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu do ataku na Rosję
Rosja twierdzi, że Ukraina użyła amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu do ataku na Rosję
Rosyjski rząd oskarżył Ukrainę o atakowanie rosyjskiego terytorium za pomocą rakiet dalekiego zasięgu, które zostały dostarczone przez Stany Zjednoczone. Rakiety te, znane jako ATACAMS (akronim od Army Tactical Missile System), mogą być używane przez Ukrainę przeciwko Rosji od kilku dni, od kiedy rząd USA udzielił Ukrainie takiego zezwolenia.
Wcześniej, Ukraina miała zezwolenie na użycie tych rakiet jedynie przeciwko pozycjom rosyjskim na terenie Ukrainy. Rosyjskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że o godzinie 03:25 (00:25 GMT), Ukraina zaatakowała punkt w obwodzie briańskim za pomocą sześciu rakiet balistycznych, które były wykonane w USA.
Pięć z tych rakiet zostało zniszczone, a szóstą uszkodzono. Spowodowała ona pożar w jednym z obiektów wojskowych w regionie. Ministerstwo stwierdziło, że nie doszło do żadnych ofiar.
Siergiej Ławrow, rosyjski Minister Spraw Zagranicznych, wyraził swoje obawy na konferencji prasowej na szczycie G20 w Rio de Janeiro, mówiąc: „To oczywiście jest sygnał, że (Zachód) chce eskalować (konflikt)”.
Rosja ogłosiła wcześniej, że taki atak uczyniłby USA bezpośrednim uczestnikiem konfliktu. Ławrow powiedział: „Traktujemy to jako nową fazę wojny Zachodu z Rosją i zareagujemy odpowiednio.”
Z drugiej strony, ukraińska armia potwierdziła atak na skład amunicji w rosyjskim obwodzie briańskim, nie precyzując, czy użyto rakiet ATACAMS. Według ich danych, atak na magazyn, który znajduje się około 100 kilometrów od granicy, w pobliżu miasta Karaczew, spowodował 12 wtórnych eksplozji.
Kilka godzin przed atakiem, Władimir Putin, prezydent Rosji, zatwierdził zmiany w doktrynie nuklearnej kraju, które ustalają nowe warunki, na jakich Rosja będzie używać swojego arsenału jądrowego.
Teraz, jeżeli państwo niejądrowe zaatakuje Rosję z poparciem państwa jądrowego, zajdzie sytuacja uznana za wspólny atak na Rosję.
Ta nowa faza konfliktu miała miejsce tysiąc dni po rozpoczęciu wojny między Rosją a Ukrainą.
W związku z tym, Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy opublikowało oświadczenie wzywające sojusznicze kraje do zwiększenia wsparcia wojskowego i stwierdzające, że „potrzebujemy pokoju poprzez siłę, a nie ustępstwa”.