Ruszy masowa budowa schronów
Ruszy masowa budowa schronów
Od początku 2025 roku w Polsce planowane jest rozpoczęcie masowej budowy schronów – poinformował minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak. To element szerszej strategii obrony cywilnej, na którą rząd zamierza przeznaczyć w najbliższych latach setki miliardów złotych. Jednak nie wszyscy eksperci uważają to za właściwe rozwiązanie.
Sejm uchwalił ustawę o ochronie ludności i obronie cywilnej, która zawiera m.in. przepisy dotyczące budowy schronów. Minister Siemoniak zapowiedział, że ich masowa realizacja ruszy już na początku 2025 roku.
Generał Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych, w rozmowie z „Faktem” wyraził sceptycyzm wobec tego projektu. Według niego w czasie konfliktu zbrojnego kluczowa jest ewakuacja ludności, a schrony, nawet te najlepiej zaprojektowane, nie zapewnią skutecznej ochrony. Przypomniał dramatyczne wydarzenia z bombardowania Drezna w lutym 1945 roku, gdzie wiele osób, szukając schronienia, zginęło w wyniku burzy ogniowej.
– Ludzie wyparowali, gdy tlen został wyssany. Warto się dokształcić, czym jest to zjawisko – zaznaczył.
Zdaniem generała priorytetem w czasie kryzysu powinna być ewakuacja, realizowana jeszcze przed wybuchem wojny.
– Bez tego ludzie będą ginąć w ruinach budynków, piwnicach i nielicznych dostępnych schronach – dodał.
Ustawa o ochronie ludności i obronie cywilnej
W czwartek Senat przyjął ustawę o ochronie ludności, która w razie wojny przekształci się w system obrony cywilnej. Ustawa została poparta jednogłośnie – wszyscy obecni senatorowie głosowali „za”.
Podczas pierwszego czytania w Sejmie minister Tomasz Siemoniak apelował o szybkie procedowanie projektu i unikanie upolitycznienia tematu.
– Ochrona ludności nie powinna mieć barw politycznych. Proszę, by wszystkie kluby parlamentarne podejść do tego projektu z taką właśnie myślą – mówił minister.
Ustawa określa zadania ochrony ludności zarówno w czasie pokoju, jak i w trakcie wojny. Przewiduje m.in. utworzenie centralnego systemu koordynowanego przez MSWiA z udziałem struktur takich jak Państwowa i Ochotnicza Straż Pożarna, Ratownictwo Medyczne oraz System Powiadamiania Ratunkowego. W sytuacji wprowadzenia stanu wojennego system ochrony ludności automatycznie stanie się obroną cywilną.
Na realizację tych założeń rząd przeznaczy rocznie co najmniej 0,3 proc. PKB. Wprowadzono także poprawki dotyczące m.in. ochrony danych w ewidencji schronów prowadzonej przez szefa MSWiA. Teraz ustawa wraca do Sejmu, by rozpatrzyć wprowadzone przez Senat zmiany.
Na podst. PAP