Nie ma rzeczy niemożliwych – bohaterowie, którzy pokonali własne ograniczenia

Nie ma rzeczy niemożliwych – bohaterowie, którzy pokonali własne ograniczenia

Od lewej: Monika Kotzian złoty i srebrny medal, Zuzana Smykała, była olimpijka teraz trenerka, Anna Drobna srebrny i brązowy medal.

W Big White Ski Resort trwa niezwykłe wydarzenie – FIS Para Snowboard World Championships, gromadzące zawodników z ponad dwudziestu krajów. Każdy z nich ma za sobą wyjątkową historię, tak niezwykłą, że można by o nich napisać książkę. Wśród nich znajduje się także grupa sportowców z Polski.

Wszyscy uczestnicy mistrzostw to osoby z niepełnosprawnościami – wielu z nich straciło ręce lub nogi, ale ich duch walki pozostał niezłomny. Ich historie są pełne bólu, ale też inspiracji i siły.

Jeden z zawodników, dawniej pasjonat surfingu, przeżył atak rekina. Drapieżnik odgryzł mu jedną rękę, ale on nadal walczył – aż rekin pozbawił go także drugiej. Mimo to, dziś jest uśmiechniętym, pełnym energii człowiekiem, który nie pozwolił, by tragedia go złamała.

Inny sportowiec skakał ze spadochronem, jednak coś poszło nie tak. W wyniku upadku doznał rozległych złamań obu nóg, które trzeba było amputować. Mimo tego wrócił do sportu i dziś rywalizuje z najlepszymi.

Jest też Włoch, były mistrz olimpijski, który podczas treningu uderzył w rampę z taką siłą, że jego stopa i kostka rozpadły się na kilkadziesiąt fragmentów, a piszczel uległa całkowitemu zniszczeniu. To jednak nie powstrzymało go przed dalszą walką o swoje marzenia.

Z kolei Amerykanin polskiego pochodzenia miał wypadek na motocyklu. Ktoś nie ustąpił mu pierwszeństwa, doszło do zderzenia, w wyniku którego stracił nogę. Dziś to wspaniały, młody człowiek, który nie pozwala, by przeszłość definiowała jego przyszłość.

Podziwiam każdego z tych zawodników. Ich determinacja pokazuje, że ograniczenia są tylko w naszej głowie. Wiele młodych ludzi, mimo że mają wszystko, boryka się z depresją, nie potrafi znaleźć motywacji do działania. Tymczasem ci sportowcy, pomimo niewyobrażalnych trudności, wstają codziennie z uśmiechem, trenują i walczą o swoje marzenia.

Ich przykład to dowód na to, że niezależnie od przeszkód, można żyć pełnią życia. To nie ręce czy nogi decydują o tym, kim jesteśmy – lecz nasza siła, pasja i chęć do działania, nasz duch.

Jeśli oni mogą osiągać wielkie rzeczy, to znaczy, że każdy z nas może. Wystarczy tylko uwierzyć w siebie i zacząć działać.

Michał Bogusławski