Ford i Carney przy śniadaniu naradzali się, jak poradzić sobie z polityką Trumpa
Ford i Carney przy śniadaniu naradzali się, jak poradzić sobie z polityką Trumpa
Premier Ontario, Doug Ford, po raz pierwszy spotkał się z nowo wybranym liderem Partii Liberalnej, Markiem Carneyem. Według relacji po spotkaniu, ich rozmowa przebiegła „w pozytywnej i konstruktywnej atmosferze”, a głównym tematem były groźby ze strony prezydenta USA, Donalda Trumpa.
Ford poinformował w mediach społecznościowych, że obaj przywódcy zgodzili się co do konieczności zachowania stanowczości i jedności wobec działań Trumpa, w tym dodatkowych ceł odwetowych, które Kanada wprowadziła w odpowiedzi na amerykańskie taryfy na stal i aluminium, obowiązujące od północy.
„Przetrwamy to razem, bardziej zjednoczeni niż kiedykolwiek wcześniej. Kanada nie ustąpi, dopóki groźba taryf nie zostanie ostatecznie zażegnana” – napisał Ford.
Z kolei Carney w swoim wpisie podziękował Fordowi za spotkanie przy śniadaniu biznesowym, podkreślając, że „jesteśmy najsilniejsi, gdy działamy wspólnie”.
W środę Kanada ogłosiła nałożenie ceł odwetowych na USA o wartości blisko 30 miliardów dolarów. Federalny minister finansów, Dominic LeBlanc, potwierdził, że taryfy wejdą w życie w czwartek o godzinie 12:01 czasu wschodniego. Jest to kontynuacja wcześniejszych działań Kanady, która już na początku miesiąca objęła amerykański import dodatkowymi 25-procentowymi cłami o łącznej wartości 30 miliardów dolarów.
W czwartek Ford uda się do Waszyngtonu wraz z LeBlancem, aby spotkać się z sekretarzem handlu USA, Howardem Lutnickiem, oraz członkami zespołu ekonomicznego Trumpa.
Spotkanie zostało zaplanowane po tym, jak Ford zgodził się wstrzymać 25-procentową dopłatę do energii elektrycznej dla stanów Nowy Jork, Minnesota i Michigan. W odpowiedzi Trump wycofał się z decyzji o podwojeniu taryf, które weszły w życie w środę.
Ford zapowiedział, że podczas rozmów poruszy kwestię przyszłości umowy CUSMA (Umowy między Kanadą, Stanami Zjednoczonymi i Meksykiem).
– W najbliższych tygodniach i miesiącach będę współpracować z sekretarzem Lutnickiem, naszymi federalnymi partnerami oraz wszystkimi premierami prowincji, aby wypracować uczciwą umowę o wolnym handlu, korzystną dla obu krajów – zapewnił.
Podczas rozmowy z dziennikarzami Ford podkreślił, że to rząd federalny prowadzi negocjacje, ale on również zamierza aktywnie uczestniczyć w dyskusji.
– Nie sądzę, aby środowe cła odwetowe miały wpływ na jutrzejsze rozmowy. Zobaczymy, jak sytuacja się rozwinie. Nasze przesłanie jest jasne: zakończmy ten konflikt. Taryfy szkodzą zarówno Kanadyjczykom, jak i Amerykanom. Powinniśmy usiąść do stołu i znaleźć rozwiązanie, które będzie satysfakcjonujące dla obu stron – dodał Ford.
Tymczasem Mark Carney może zostać zaprzysiężony na 24. premiera Kanady już w piątek. Jego zespół pracuje obecnie nad organizacją tego procesu, aby przeprowadzić go jak najszybciej.
Donald Trump wielokrotnie nazywał Kanadę „51. stanem” USA, a odchodzącego premiera Justina Trudeau określał mianem „gubernatora Trudeau”.
Carney wyraził nadzieję na odbudowanie relacji między obu krajami: „Wszyscy zyskamy, gdy największe na świecie partnerstwo gospodarcze i bezpieczeństwa zostanie odnowione i na nowo uruchomione. Jest to jak najbardziej możliwe”.
Ford, odnosząc się do sytuacji politycznej, podkreślił konieczność szybkiego ogłoszenia wyborów federalnych.
– Czas na pewność. Niech obywatele Kanady zdecydują, komu chcą powierzyć kierowanie krajem przez następne cztery lata. W Ontario będziemy współpracować z każdym rządem, który będzie działał w najlepszym interesie naszej prowincji – powiedział Ford.
Oczekuje się, że Carney ogłosi wybory przed wznowieniem obrad parlamentu 24 marca, jednak formalnie nie może tego zrobić, dopóki oficjalnie nie obejmie urzędu premiera.
Na podst. CityNews
Komentarze (19)