Amerykanie ostrzegają – „Rosja rozważa atak na wschodnią flankę NATO”
Amerykanie ostrzegają – „Rosja rozważa atak na wschodnią flankę NATO”

Rosyjscy żołnierze w okupowanym Lisiczańsku na wschodzie Ukrainy.
Rosyjskie władze coraz intensywniej rozpowszechniają dezinformacyjne narracje, które w dużej mierze przypominają te wykorzystywane przez Moskwę do uzasadnienia inwazji na Ukrainę. Według analityków amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną (ISW) może to sugerować plany Kremla dotyczące zwiększenia obecności wojskowej na wschodniej flance NATO.
Eksperci zwracają uwagę, że Rosja prawdopodobnie dąży do rozbudowy swojej stałej bazy wojskowej na Białorusi. Wzmacniając swoje siły w regionie, Moskwa może chcieć wywierać większą presję na Finlandię oraz kraje bałtyckie.
Czy Rosja przygotowuje się do konfrontacji z NATO?
Analitycy ISW podkreślają, że rosyjscy urzędnicy coraz częściej kierują przekaz dezinformacyjny przeciwko państwom członkowskim Sojuszu. Sekretarz Rady Bezpieczeństwa Rosji, Nikołaj Patruszew, w rozmowie z rosyjskimi mediami stwierdził, że NATO stosuje groźby jako podstawowe narzędzie w relacjach międzynarodowych. Zarzucił również, że europejscy członkowie Sojuszu rzekomo prowadzą politykę mającą na celu blokowanie Rosji w regionie Morza Bałtyckiego.
Patruszew oskarżył Wielką Brytanię o kierowanie eskalacją działań NATO, które – według niego – mają sabotować negocjacje pokojowe w sprawie wojny na Ukrainie. Twierdził także, że Sojusz stara się uniemożliwić normalizację stosunków między Rosją, a Stanami Zjednoczonymi. Dodatkowo zasugerował, że fińskie społeczeństwo rzekomo przychylnie odnosi się do Rosji, w przeciwieństwie do rządu w Helsinkach. Podobne narracje Kreml forsował już przed rozpoczęciem inwazji na Ukrainę.
Putin odrzuca propozycję zawieszenia broni
ISW wskazuje również, że prezydent Rosji Władimir Putin pośrednio odrzucił propozycję tymczasowego zawieszenia broni, którą Ukraina i USA omówiły podczas spotkania w Arabii Saudyjskiej. Zamiast tego zaproponował alternatywne rozwiązanie, sprzeczne z planem prezydenta USA Donalda Trumpa.
Zdaniem analityków, zaproponowane przez Kreml warunki rozejmu dałyby Rosji istotną przewagę i stworzyłyby dogodną sytuację do wznowienia działań wojennych na warunkach korzystnych dla Moskwy. Putin dąży do uzyskania jednostronnych ustępstw jeszcze przed rozpoczęciem oficjalnych negocjacji pokojowych.
Raport ISW wskazuje również, że rosyjskie wojska kontynuują natarcie, wypierając siły ukraińskie z Sudży i okolic. Jednocześnie tempo rosyjskich postępów w stronę granicy obwodu kurskiego spowolniło w porównaniu z wcześniejszymi dniami.
Administracja Trumpa zaostrza sankcje wobec Rosji
Administracja prezydenta Stanów Zjednoczonych zaostrza sankcje wobec Rosji. Informację tę podał CBS News, powołując się na źródła w Białym Domu. Nowe sankcje dotkną rosyjskiego sektora naftowego, gazowego i bankowego, jeszcze bardziej ograniczając dostęp Rosji do amerykańskich systemów płatniczych.
Departament Skarbu USA cofnął licencję wydaną przez administrację Joe Bidena, która pozwalała na kontynuowanie niektórych transakcji z udziałem objętych sankcjami rosyjskich banków. Banki nie będą już miały dostępu do amerykańskich systemów płatności w przypadku dużych transakcji związanych z sektorem energetycznym.
Licencja obejmowała takie rosyjskie instytucje, jak Vnesheconombank, Otkritie Financial Corporation Bank, Sovcombank, Sberbank, VTB Bank, Alfa-Bank, Rosbank, Zenit Bank, Saint Petersburg Bank i Centralny Bank Rosji.
„Decyzja o dalszym ograniczeniu dostępu do amerykańskich systemów bankowych utrudnia innym krajom kupowanie rosyjskiej ropy, ograniczając tym samym jej globalną podaż. Może to doprowadzić do wzrostu cen ropy o 5 dolarów za baryłkę, co jest znaczącą zmianą po spadku cen w ostatnich tygodniach” – czytamy w artykule.
Należy zauważyć, że zaostrzenie sankcji wiąże się również z działaniami administracji USA, mającymi na celu przekonanie Moskwy do wyrażenia zgody na proponowane 30-dniowe zawieszenie broni.
Wcześniej sekretarz skarbu USA Scott Bessant powiedział, że Stany Zjednoczone są gotowe znacząco zaostrzyć sankcje wobec Federacji Rosyjskiej, jeżeli będzie to konieczne, aby zakończyć wojnę, którą Rosja prowadzi z Ukrainą. Dodał, że za rządów Bidena poziom sankcji był minimalny, ponieważ Stany Zjednoczone obawiały się o krajowe ceny energii.
W lutym Nowa Zelandia i Australia wprowadziły nowe ograniczenia wobec obywateli Rosji i jej podmiotów prawnych. Canberra przyjęła największy pakiet sankcji przeciwko Rosji od czasu wybuchu konfliktu.
Komentarze (10)