Aiden Pleterski, znany jako „król kryptowalut”, był torturowany w czasie swojego porwania
Aiden Pleterski, znany jako „król kryptowalut”, był torturowany w czasie swojego porwania
Samozwańczy „Crypto King” Aiden Pleterski klęczał i błagał o życie, gdy jego oprawca mierzył do niego z pistoletu i odliczał od trzech. Zanim dotarł do końca, strzelił tuż obok jego głowy. „Gdzie to jest?” – zapytał Deren Akyeam-Pong po oddaniu strzału.
To dramatyczne zdarzenie zostało utrwalone na 13-sekundowym nagraniu z nocy porwania Pleterskiego w 2022 roku. Nagranie stało się dowodem w sprawie Akyeam-Ponga, który miesiąc temu przyznał się do dziewięciu zarzutów – w tym porwania, napaści i posiadania broni – przed Sądem Najwyższym Ontario w Toronto.
Pleterski, obecnie 26-letni, sądził, że spotyka się z inwestorem 5 grudnia 2022 roku. Zamiast tego w samochodzie w Toronto przystawiono mu pistolet do żeber. Tak rozpoczęło się jego trzydniowe uprowadzenie, podczas którego był zastraszany i torturowany – m.in. poprzez bicie kijami golfowymi, przypalanie papierosami i podtapianie – gdy przestępcy przewozili go po południowym Ontario.
Te szokujące szczegóły pochodzą z oficjalnego oświadczenia złożonego w sprawie Akyeam-Ponga. Materiały sądowe i wideo były objęte zakazem publikacji, który sędzia Linda Shin uchyliła w poniedziałek.
W chwili porwania Pleterski był w trakcie postępowania upadłościowego, do którego zmusili go inwestorzy próbujący odzyskać ponad 40 mln dolarów, jakie powierzyli mu na inwestycje w kryptowaluty i waluty. Ostatecznie udało się odzyskać tylko ok. 3 mln dolarów, a ustalono, że 16 mln dolarów Pleterski przeznaczył na własne wydatki.
Proces dwóch współoskarżonych – Akila Heywooda i Alfredo Paladino – miał rozpocząć się w ubiegłym miesiącu, jednak po przyznaniu się Akyeam-Ponga ich obrońcy uzyskali odroczenie. Trzeci podejrzany, Rakeem Henry, stanie przed sądem w styczniu.
Heywood, który sam zainwestował setki tysięcy dolarów u Pleterskiego, miał zorganizować porwanie, aby odzyskać swoje pieniądze. Zgodnie z ustaleniami sądu, zaoferował on Akyeam-Pongowi, Paladino i Henry’emu zapłatę za udział w akcji. Zarzuty wobec trzech mężczyzn wciąż czekają na rozpatrzenie. Heywood utrzymuje, że jest niewinny.
Na kilka dni przed porwaniem Akyeam-Pong, podszywając się pod inwestora kryptowalut o pseudonimie „Slime Dawg Millionaire”, spotkał się z Pleterskim w hotelu Ritz-Carlton w Toronto, aby zdobyć jego zaufanie. 5 grudnia zorganizowano kolejne spotkanie, które doprowadziło do uprowadzenia.
Pleterski wsiadł do pickupa z Akyeam-Pongiem, Henrym i Paladino. Na tylnym siedzeniu Henry przystawił mu pistolet do żeber. Ofiara została zmuszona do oddania paszportu, gotówki i portfela, po czym skrępowano jej ręce i założono worek na głowę. Porywacze zawieźli Pleterskiego na odludne pole w regionie Niagara, gdzie przesłuchiwali go w sprawie jego majątku. 13-sekundowe nagranie, które ujawniono w sądzie, miało powstać właśnie tam.
Po oddanym strzale Pleterski powiedział porywaczowi: „Sandeep ma wszystko, Sandeep ma wszystko, Slime”. Chodziło o Sandeepa Guptę, właściciela jego domu w którym mieszkał Pleterski. Gdy Gupta nie odbierał telefonów, Pleterskiego brutalnie pobito. W końcu, kiedy Gupta odebrał, Akyeam-Pong zażądał od niego pieniędzy. Mężczyzna natychmiast zadzwonił pod numer 911, co uruchomiło śledztwo policji w Toronto.
Kolejnego dnia Pleterskiego przewieziono na złomowisko, gdzie był torturowany – przypalany papierosami, raniony nożem, podtapiany i bity kijami golfowymi. Następnie trafił do piwnicy domu w Pickering, gdzie nagrano wideo, na którym – z widocznymi obrażeniami – tłumaczy inwestorom, co stało się z pieniędzmi. Broń była wówczas wymierzona w jego głowę.
Później Pleterski przekonał porywaczy, że może zdobyć pieniądze od Gupty, jeśli spotkają się osobiście. Spotkanie zaplanowano w restauracji Tim Hortons, lecz zostało odwołane po tym, jak porywacze zauważyli w pobliżu jednostkę SWAT. Ustalono jednak, że Gupta nie miał żadnych pieniędzy.
Po kolejnych aktach przemocy w London i Niagara Falls Pleterskiego skrępowano, zaklejono taśmą i pozostawiono pod opieką pary, którą udało mu się przekupić – zanim jednak zdążył uciec, porywacze wrócili. Ostatecznie został wypuszczony w Toronto pod warunkiem, że zdobędzie dla nich pieniądze od Gupty.
Zostawiono go przy hotelu Ritz-Carlton z telefonem zawierającym dwa numery kontaktowe. Mężczyzna miał liczne rany głowy, oparzenia i siniaki.
Dowody przedstawione w sądzie obejmują nagrania z miejsca porwania oraz monitoring pokazujący porywaczy w pobliżu wskazanych lokalizacji. W kwietniu 2023 roku Pleterski poinformował policję o groźbie ponownego porwania jego i jego rodziny. W tym samym dniu policja zatrzymała Akyeam-Ponga, który prowadził mercedesa z tymi samymi tablicami, co samochód z porwania, i miał przy sobie naładowaną broń.