Noworodek znaleziony w kościele św. Moniki
Noworodek znaleziony w kościele św. Moniki

Na dzień przed Wigilią Bożego Narodzenia, w pudełku po butach został znaleziony noworodek w rzymskokatolickim kościele św. Moniki w Toronto. Dziecko odkryli parafianie po tym jak usłyszeli stłumiony płacz dochodzący z wnętrza świątyni.
Jak poinformował proboszcz parafii, ojciec Damian Young-Sam-You, noworodek był owinięty w tkaninę i znajdował się w pudełku pozostawionym w kościele znajdującym się przy skrzyżowaniu Yonge Street i Broadway Avenue. Dziecko zostało przewiezione do szpitala SickKids, gdzie – jak przekazał duchowny – określono jego stan oceniono jako dobry.
Odnaleziono również matkę dziecka, która także przebywa obecnie w szpitalu i otrzymuje pomoc. Policja w Toronto potwierdziła, że zgłoszenie o znalezieniu noworodka wpłynęło około godziny 10:40.
— Znaleziono dziecko i przewieziono je do szpitala. Odnaleziono również matkę. Oboje są pod opieką — przekazał rzecznik torontońskiej policji. Na razie nie wiadomo, czy w sprawie zostaną postawione jakiekolwiek zarzuty.
Ojciec Young-Sam-You zaapelował do wiernych o współczucie i powstrzymanie się od pochopnych ocen. Podkreślił, że najważniejsze jest bezpieczeństwo dziecka oraz to, że matka zaufała wspólnocie.
— Dziecko jest zdrowe i bezpieczne, a matka otrzymuje potrzebną pomoc — powiedział.
Dodał, że kobieta mogła pozostawić dziecko w znacznie bardziej niebezpiecznych warunkach, lecz wybrała miejsce, w którym mogło liczyć na szybką i dobrą opiekę.




Komentarze (0)