Cyprian walczy o życie
Cyprian walczy o życie
Wczesnym rankiem, w niedzielę, 20go grudnia, najstarszy syn Ewy Skiba stał się ofiarą wypadku samochodowego, który zdarzył się zaledwie kilka ulic od ich domu. W tym wypadku 18-letni Cyprian odniósł szereg poważnych obrażeń. To niesamowite jak coś trwającego tak krótko mogło zmienić nie tylko Jego plany na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia, ale całą przyszłość.
Sama operacja w szpitalu trwała ponad 8 godzin, w czasie których lekarze walczyli o jego młode życie, a rodzina i przyjaciele modlili się o nie. Udało się. Cyprian żyje, ale o pełny powrót do zdrowia będzie musiał długo walczyć.
Obecnie po wybudzeniu ze śpiączki jest w torontońskim szpitalu Sunnybrook na oddziale intesywnej terapii i pozostanie tam długie tygodnie, a sama rekonwalescencja nie zakończy się przez miesiące. W związku z uszkodzeniami głowy lekarze przewidują, że będą potrzebne dodatkowe operacje, po których czekają go miesiące fizjoterapii.
Sytuacji nie polepsza COVID, szpital narzuca rygorystyczne warunki i tylko jego mama Ewa może go odwiedzać i to tylko na kilka godzin dziennie.
Ewa jest samotną matką, po to aby móc siedzieć przy łóżku syna, musiała tymczasowo zrezygnować z pracy. A to czyni tę nie łatwą sytuację, jeszcze trudniejszą.
Dlatego, my przyjaciele staramy się wspierać ją nie tylko dobrym słowem i modlitwą, ale również pomocą materialną, ale nasze zasoby też nie są bez dna.
Dlatego zorganizowaliśmy zbiórkę na www.GoFundMe.com
W wyszukiwarkę wystarczy wpisać:
GoFundMe Cyprian Skiba, żadna kwota nie jest zbyt mała aby pomóc, a mamy dużą nadzieję, że Cyprian za tę pomoc sam będzie mógł podziękować, jak tylko znowu zacznie mówić.
W społeczności siła, w społeczności dobroć, która może pomóc poradzić sobie z niespodziewanym nieszczęściem.
Dziękujemy
GoFundMe Cyprian Skiba