Air Canada wprowadza opłaty za bagaż podręczny
Air Canada wprowadza opłaty za bagaż podręczny
W nowym roku Air Canada zamierza wprowadzić opłatę za bagaż podręczny oraz za wybór miejsca siedzącego dla klientów korzystających z ofert o najniższych cenach. Jest to wynik strategii, której celem jest przyciągnięcie klientów atrakcyjnymi cenami.
Od 3 stycznia pasażerowie korzystający z taryfy podstawowej, podróżujący po Ameryce Północnej oraz do popularnych miejsc wypoczynkowych, będą musieli zdecydować się na opłatę za przewóz swoich walizek, toreb podróżnych czy plecaków. Opłata wyniesie 35 dolarów za pierwszy bagaż i 50 dolarów za kolejny.
Jedynie małe przedmioty osobiste, takie jak torebki czy torby na laptopa, będzie można zabrać na pokład bez dodatkowych opłat. Taka sama zasada będzie obowiązywać dla wózków dziecięcych, urządzeń ułatwiających poruszanie się czy sprzętu medycznego.
Od 21 stycznia pasażerowie korzystający z najtańszych ofert będą również musieli opłacić możliwość zmiany miejsca przydzielonego im podczas odprawy. Ta zasada została zawieszona zaledwie dwa dni po jej wprowadzeniu, w obliczu olbrzymiego negatywnego odzewu ze strony podróżnych, ale teraz linia lotnicza planuje wprowadzić ją z powrotem.
Zmiany te pokazują, że oferowane usługi Air Canada coraz bardziej przypominają te, które oferują tanie linie lotnicze.
Air Canada zapewnia, że te zmiany mają na celu dostosowanie struktury swoich taryf do podobnych ofert innych linii lotniczych.
Również inny kanadyjski przewoźnik, WestJet, wprowadził taryfę „UltraBasic”. Możliwości, jakie daje ten bilet, są ograniczone do zabrania na pokład jednego przedmiotu osobistego, który powinien zmieścić się pod siedzeniem. Ponadto pasażerowie muszą opłacić wybór miejsca siedzącego, niezależnie od tego, czy odprawiają się online, czy osobiście. Ceny za bagaż podręczny w tanich liniach lotniczych Flair Airlines zaczynają się od 29 dolarów i mogą wynieść nawet do 74 dolarów, w zależności od rozmiarów bagażu.
Przewoźnicy zaczynają dostrzegać, że tanie oferty stają się bardziej atrakcyjne dla dużej grupy podróżnych, którzy przywiązują dużą wagę do kosztów.
„Konkurują z tanimi liniami lotniczymi na wielu trasach” – powiedział Richard Vanderlubbe, założyciel biura podróży Tripcentral.ca, z siedzibą w Hamilton. „To właśnie ta opcja wygrywa w obszarze rynku wrażliwym na ceny”.
Podczas gdy wiele osób krytykuje podstawowe takie oferty biletów, Vanderlubbe zauważa, że różne poziomy taryf (w Air Canada jest ich aż siedem) dają podróżnym możliwość wyboru. Podobne kategorie mają też amerykańskie linie lotnicze, takie jak United Airlines, Delta Air Lines i American Airlines, chociaż dwie ostatnie nadal pozwalają pasażerom w klasie ekonomicznej na bezpłatne wniesienie walizki na pokład samolotu.
„To jest rozwiązanie rynkowe na dość brzydki problem” – powiedział Vanderlubbe. „Jeśli płacisz najniższą z możliwych cen, to czy nie powinieneś siedzieć na najmniej atrakcyjnym miejscu, z tyłu samolotu?”
Zwraca też uwagę, że klienci powinni pamiętać, że to, co uważają za najniższą cenę na stronie porównującej ceny, może okazać się nie być najtańszą opcją, gdy doliczyć wszystkie opłaty.
„Nie jest to jasne, dopóki nie przejdziesz przez pewien poziom rezerwacji: ‘Oh, oto opłata za wybór miejsca. Oh, tu jest opłata za bagaż. Oh, tu jest opłata za bagaż podręczny. I uważaj, jeśli nie odprawisz się online, bo grozi Ci wysoka kara’ – powiedział Vanderlubbe.
Minister transportu, Anita Anand, zabrała głos w tej sprawie. “Właśnie dowiedziałam się o decyzji Air Canada dotyczącej wprowadzenia nowych opłat za bagaż podręczny. Jestem zaniepokojona. Kanadyjczycy ciężko pracują i oszczędzają na podróże. Słusznie oczekują doskonałej obsługi, a nie dodatkowych opłat” – napisała minister na Twitterze.
Niektórzy konkurenci próbowali skorzystać na ogłoszeniu Air Canada, prezentując swoją ofertę jako lepszą opcję.
“Teraz wybór powinien być jasny” – napisał Flair Airlines na Twitterze. “Wszystko jest takie samo, tylko jeden jest znacznie tańszy”.
Jednak nie zawsze tak jest. Na niektóre trasy różnica w cenach biletów między Flair, a Air Canada czy WestJet, jest niewielka. Choć na innych trasach różnica w cenach może być znaczna, na przykład na trasie Calgary-Toronto bilet na Flair kosztuje 139 dolarów, na Air Canada 209 dolarów, na WestJet 175 dolarów, a u Portera to koszt 198 dolarów.
Air Canada poinformowało, że pasażerowie korzystający z taryfy podstawowej, którzy przybędą do bramki z niezarejestrowanym bagażem, zostaną obciążeni opłatą w wysokości 65 dolarów za sztukę za jego odprawienie.
Według firmy konsultingowej IdeaWorksCompany, Air Canada zarobiła w 2022 roku prawie 2 miliardy dolarów na przychodach dodatkowych, co stanowiło prawie 50 procent wzrostu w porównaniu sprzed pięciu lat. Teraz linia lotnicza poszukuje dalszych możliwości zysku.
Komentarze (24)
Bejsment.com – wiadomości dla Polaków w Kanadzie
polishnewspaper.ca is a website for advertisers of Wiadomości - Polish newspaper published in Toronto, Mississauga and area in Ontario - Canada.
Bejsment.com - portal dla Polaków w Kanadzie.
polishnewspaper.ca - to strona internetowa "Wiadomości" - gazeta w języku polskim wydawana Kanadzie w Toronto, Mississauga i okolicach.