Bitwa pod farmą Cryslera (1813)
Bitwa pod farmą Cryslera (1813)
Przed nami kolejne bitwy tzw. wojny brytyjsko-amerykańskiej 1812 roku.
Bitwa pod farma Cryslera rozegrała się w okolicach Montrealu. Dokładnie: 11 listopada 1813 roku.
Planem amerykańskiego generała Jamesa Wilkinsona było uderzenie ze swym 8-tysięcznym oddziałem na Montreal. Wilkinson liczył także na połączenie się z 4-tysięcznym oddziałem generała Hamptona, który w międzyczasie został rozproszony w bitwie pod Châtteaguay. Wilkinson spotkał brytyjski oddział składający się 800 żołnierzy, wspomagany niewielką liczbą kanadyjskiej milicji i nielicznym oddziałem indiańskim. Wilkinson przyjął bitwę w okolicach farmy Cryslera oddalonej około 150 km od Montrealu.
W pierwszej fazie bitwy Wilkinson wysłał wydzielony pieszy oddział, by zaatakował lewe skrzydło Brytyjczyków. W czasie marszu pododdział amerykański został niespodziewanie zaatakowany przez milicję i Indian. Amerykanie zaangażowali się w potyczkę, łatwo rozpraszając napastników. Dało to jednak czas Brytyjczykom na przegrupowanie szeregu i oddanie kilku salw z broni palnej w stronę atakujących, co ich skutecznie powstrzymało.
Nie powiódł się także drugi pieszy atak amerykański, ani szarża kawaleryjska na skutecznie broniony brytyjski szaniec. Wilkinson straciwszy około 300 żołnierzy postanowił przerwać bitwę i wycofać się. Po stronie brytyjskiej śmierć poniosło 22 ludzi. W czasie ewakuacji oddziału na statki nastąpił kontratak brytyjski, w wyniku którego zginęło kolejnych 50 Amerykanów, a sam dowódca został ranny. Po klęsce w tej bitwie Amerykanie nie podjęli już dalszych prób ataków na Quebec i wycofali się w kierunku Plattsburgha.
Dzisiaj frama Cryslera nie istnieje, została pochłonięta w 1958 roku podczas rozbudowy Drogi Wodnej Świętego Wawrzyńca.