Sydney 2014
Sydney 2014
Pierwszy turniej z cyklu Wielkiego Szlema w tenisie już za nami, a szkoda, bo emocji było niewykle dużo.
Zawsze można zakładać, że niespodzianek nie będzie brakować, jednak przebieg tegorocznego wydania Autralian Open przeszedł wszelkie oczekiwania.
Zaczęło się od rekordowych upałów. W pierwszej połowie turnieju zawodnicy, mlodzież od podawania piłek, ba, nawet sędziowie – mdleli z gorączki.
Drugi tydzień przyniósł ulgę w tym departamencie.
Z zapartym tchem śledziłem poczynania Polaków i Kanadyjczyków. Przyznam, że tak interesującego turnieju obie nacje nigdy jeszcze chyba nie miały.
Zacznijmy od zwycięzców. Łukasz Kubot wygrał debla, którego miał wygrać Kanadyjczyk Daniel Nestor.
Nestor zamiast narzekać, kontynuował grę mieszaną i wygrał. Nestor ma 42 lata!
Agnieszka Radwańska i Eugenie Bouchard zakończyly swe walki w półfinałach, co jest większymi osiągnięciami niż te wyżej wymienione wygrane w deblu i mikscie.
Dwie męskie gwiazdy Janowicz i Raonic odpadli w miarę wcześnie i obaj nie zachwycili.
Zachwycili natomiast Szwajcarzy! Zwycięzca Stanislas Wawrinka wreszcie wygrał turniej Wielkliego Szlema! Nie przyszło mu to łatwo. Zawodnik ten już w marcu ukończy 29 lat, co w tenisie można nazwać „wiekiem dojrzałym”.
Dzięki australijskiemu turniejowi awansował na trzecie miejsce w rankingu światowym i przeskoczył swego krajana Rogera Federera, uważanego za najlepszego tenisistę w historii.
Co ciekawe – Roger jest tylko o 3 lata starszy od Wawrinki.
Zapowiadał się niesamowity finał miedzy tymi dwoma reprezentantami Szwajcarii, jednak obolały Rafael Nadal pokrzyżował im szyki, wygrywając z Federerem w półfinale.
Ubiegłoroczny triumfator Novak Djokovic przegrał z Wawrinką już w ćwierćfinale.
Wśród pań również nie zabrakło niespodzianek. Przegrane Sereny Williams, Marii Szarapowej i Viktorii Azarenki były nieoczekiwane, a rozstawiona z numerem 4-tym Li Na wygrała swój drugi turniej wielkoszlemowy.
Podobnie do Wawrinki, Li Na jest zawodniczką dojrzałą, można nawet powiedzieć – starszą, gdyż za trzy tygodnie skończy 32 lata.
Australian Open pobił sporo swoich rekordów.
Pula nagród była największa w historii. Frekwencja – największa w historii. Zainteresowanie się turniejem w światowych mediach – największe w historii.
Upały, wprawdzie okropne, rekordu, na szczęście, nie ustanowiły.
Z ciekawostek należy wymienić następujące wydarzenia:
– Damir Dżumhur został pierwwszym reprezentantem Bośni i Hercegowiny, który przebrnął eliminacje i zagrał w turnieju głównym;
– Australijczyk Patrick Rafter przerwał swą wieloletnią tenisową emeryturę i zagrał z rodakiem Lleytonem Hewittem w deblu;
– Serena Williams wygrywając z Danielą Hantuchową, ustanowiła nowy rekord Autralian Open w ilości wygranych pojedynków. Aż 60!
– W zakończeniu wywiadu na pytanie o rodzaj celebrowaniu po zwycięskim meczu Wawrinka powiedział: „Jest wielka szansa, że się upiję!”.