Tolerancja
Tolerancja
Większość konfliktów międzyludzkich rodzi się przede wszystkim z powodu różnic: rasowych, społecznych, kulturowych, politycznych, zawodowych, religijnych, pokoleniowych, fizycznych czy orientacji seksualnej. Ludzie mają trudności w akceptacji innych od swoich zachowań i przyzwyczajeń.
Następną przyczyną nieporozumień jest automatyczne posługiwanie się stereotypami, bo tak jest łatwiej, szybciej i prościej oraz pozornie, bezpieczniej. Stereotyp jest to wpojony w nas, sztywny zespół przekonań, który uważamy za prawdziwy i którego zwykle nie analizujemy, czy kwestionujemy. Stereotyp wiąże się z przekonaniem, że wszystkie osoby należące do określonej grupy (np. kobiety, osoby homoseksualne, osoby starsze itd.) są do siebie bardzo podobne, i nie ma między nimi żadnych różnic indywidualnych (Walter Lippmann 1922).
Sama doświadczyłam tego modelu myślenia kilka tygodni temu, mimo iż dzięki inteligencji emocjonalnej mój poziom tolerancji podnióśł się niebywale. Wpadłam w pułapkę stereotypu, kiedy moim lekarzem specjalistą okazała się muzułmanka w hidżabie. Z trudnością powstrzymywałam się, aby nie okazać mojego rozczarowania, niechęci, a nawet oburzenia, że mój lekarz rodzinny śmiał mnie skierować do niej. Byłam oschła, sztywna i opuścilam gabinet z przekonaniem, że nigdy tam nie wrócę.
W drodze do domu moje oburzenie zamieniło się w poczucie wstydu, że tak emocjonalnie zareareagowalam na spotkanie z tą lekarką. W końcu mieszkam w Kanadzie i powinnam być bardziej obyta z różnorodnością ras i kultur. Spokojnie zaczęłam analizować ten przypadek: najpierw automatycznie zaszufladkowałam panią doktor do grupy islamistów, może nawet na poziomie podświadomym oskarżyłam ją o działania grupy ISIS. Innym czynnikiem mającym wpływ na moją negatywną reakcję, było to, iż w związku ze zmianami społeczno-politycznymi w Syrii i Iraku, muzułmanizm kojarzy mi się natychmiast z przemocą, ciemnotą, zacofaniem i zaprzeczeniam wolności. Na tej podstawie uzanałam, że nie mogę do takiej osoby mieć zaufania, a tym bardziej do jej poziomu wyksztalcenia. W tamtej chwili w moich oczach była to zakutana, zacofana i zupełnie inna niż ja, kobieta.
Niemniej, po kilku minutach uświadomiłam sobie, że właśnie dlatego, że jest ona muzułmanką i kobietą, to musiała uczyć się intensywniej i walczyć o to stanowisko dużo ambitniej, niż biały mężczyzna. To uspokoiło mnie i uznałam, że pani doktor musi posiadać solidną wiedzę w swojej specjalności. W dodatku jej gabinet znajdował się w najbardziej prestiżowej dzielnicy, co świadczy o jej kolejnym osiągnięciu.
Postanowiłam dać jej i sobie szansę. Nastepnego dnia zamówiłam kolejną wizytę. Muszę być szczera i wyznać, że nie przyszło mi to łatwo, wewnątrz ciągle wracały do mnie różne wątpliwości (wynik głęboko zakorzenionego stereotypu), ale po dwóch kolejnych zabiegach, byłam zachwycona nie tylko jej umiejętnościami i profesjonalizmem, ale i podejściem do pacjenta, czyli mnie, trudnego pacjenta. Dzisiaj moge stwierdzić, że jest to jedna z lepszych lekarek, jakie spotkałam w swoim życiu.
Ten przypadek udowodnił mi empirycznie, że za często i za szybko oceniamy inne osoby. Tak właśnie rodzą się uprzedzenia, ktore zawsze mają miejsce, kiedy z góry oceniamy innych na podstawie ich pochodzenia, religii, wieku, płci, wyglądu fizycznego, zawodu, klasy społecznej, tożsamości seksualnej itd. Zawsze wtedy, gdy decydujemy o tym, jaka jest druga osoba, zanim ją poznamy.
Ze strachem teraz myślę, jak rzeczy potoczyłyby się, gdybym uległa swojej pierwszej reakcji i zmieniła lekarza. Z pewnoscią straciłabym cennego specjalistę. Widzimy, jak dyskryminacja może może być krzywdząca i niesprawiedliwa, i jakie może mieć konsekwencje.
Zwykle stereotypy i uprzedzenia znikają, kiedy poznajemy inne osoby czy zjawiska bliżej i staramy się zrozumieć nie tylko podobieństwa i różnice, ale także kryteria, które wtedy stosujemy, takie jak postawa, zachowanie, system wartości, upodobania, zdolności, umiejetności, pochodzenie, doswiadczenia.
Ćwiczenie # 1
Napisz na kartce wszystkie podobieństwa i różnice z wybraną osobą. Może to być partner, kolega lub koleżanka z pracy lub ze szkoły, przyjaciel, sąsiad, urzędnik. Podobieństwa zwykle akceptujemy bez problemu, natomiast co należy dokładnie przeanalizować, to różnice. Teraz przeprowadźmy podział różnic na trzy grupy:
1. Różnice, które mnie inspirują, cieszę się z nowego poznania i akceptuję je.
2. Mam neutralny stosunek do tych różnic
3. Mam ogromne trudności z akceptacją tych różnic
Przemyśl wnikliwie różnice z trzeciej grupy. Rozważ, że większość osób, jeśli nie każde z nas, ulega wpływowi różnych uprzedzeń i dopuszcza się dyskryminacji.
Ćwiczenie # 2
Przemyśl swoje doświadczenia z jednym z „izmów” np. rasizm, seksizm, ageizm. Wymień sytuacje, w których potraktowano Cię niesprawiedliwie, następnie sytuacje, w których Ty potraktowałaś/potraktowałeś kogoś niesprawiedliwie. Z jakiego powodu?
Należy zawsze pamiętać, że nawet jeśli ludzie są zupełnie inni niż my, to jednak wszyscy mamy te same prawa i wszyscy pragniemy akceptacji . Pamiętajmy, że każdy człowiek ma prawo do:
wyrażenia swoich potrzeb i swoich priorytetów
bycia szanowanym i traktowanym jako inteligentna i niezależna jednostka
doświadczania i wyrażania swoich uczuć
wyrażania swoich opinii i wartości
wyboru “tak” lub ‘nie”
popełnienia błędu
zmiany zdania lub wyrażonej opinii
powiedzenia “nie rozumiem”
realizacji swojego celu
nie ponoszenia odpowiedzialności za czyjeś problemy
podjęcia decyzji niezależnie od akceptacji innych
akceptowania siebie
uznania, że jesteśmy tylko ludźmi ze słabościami
Tolerancja jest niezwykle ważnym komponentem szczęścia i harmonii. Ludzie tolerancyjni rzadziej mają problemy z wybuchami złości I dużo łatwiej radzą sobie z konfliktami. Zamiast walczyć z innością, stańmy w jej obronie, nie pozwalajmy na uprzedzenia i dyskryminacje – najpierw samym sobie, a dopiero potem innym.
Grażyna Grace Tallar – międzynarodowy ekspert i coach w dziedzinie inteligencji emocjonalnej oraz Self-Public Relations. eqtrainer.ca