❌
Login with Clascal
Signup
Improvements
Thank you for your feedback!
Error! Please contact site administrator!
Send
Sending...
Wiadomosci & Bejsment.com
Dashboard
Classifieds
Directory
Events
Login with Clascal
Signup
×
  • Toronto (GTA)
  • Hamilton (ON)
Słuchaj Radia 7
Słuchaj Radia 7
Imprezy
Imprezy
Firmy
Firmy
Ogłoszenia
Ogłoszenia
    Słuchaj Radia 7
    Słuchaj Radia 7
    Imprezy
    Imprezy
    Firmy
    Firmy
    Ogłoszenia
    Ogłoszenia
  • July 25, 2016 , 01:47am

Akcja wysyłkowa CV

Akcja wysyłkowa CV

CV powinno być wydrukowane na ładnym papierze, najlepiej o odcieniu szaro-niebieskim lub beżowym. Jest to nie tylko eleganckie, ale pomoże nam wyróżnić się spośród wielu innych kandydatów.  Koperty mogą być zaadresowane ręcznie, ale bardzo starannym pismem.
Pierwszą część ogólnego CV wysyłamy do wszystkich agencji pracy. Drugą część do tych firm z naszej listy, do których w następnych dwóch-trzech tygodniach nie będziemy w stanie pójść osobiście. Do tych firm swoje CV możemy wysłać pocztą elektroniczną, ale należy tę czynność traktować tylko jako wzmocnienie, a nie jako zastąpienie wysyłki tradycyjnej. Elektronicznie wysyłamy CV tylko w następujących przypadkach:

  • jeśli nas zupełnie nie stać na znaczki i papeterię (wtedy trzeba cudu, a nie umiejętności szukania pracy!)
  • mamy zawód, na który jest ogromne zapotrzebowanie
  • pracodawca życzy sobie przesłanie CV tylko drogą elektroniczną

Dodatkowa uwaga: w C.V. wysyłanym drogą elektroniczną nie możemy stosować pogrubionej czcionki ani kursywy.
Natomiast do firm, do których możemy wybrać się osobiście, CV nie wysyłamy. Te firmy stanowią naszą największą szansę, (oczywiście pod warunkiem, że rzetelnie wykonamy wszystkie działania opisane poniżej).
Przygotowujemy listę firm.
Tworzymy listę, na której powinny znaleźć się wszystkie firmy z wybranej przez nas branży,  do których możemy dotrzeć osobiście.  Na oddzielnej kartce papieru wypisujemy ich nazwy w odwrotnej kolejności pod względem ich ważności. Zaczynamy listę od firmy, na której nam najmniej zależy. Na ostatnim miejscu będzie firma naszych marzeń.
Dlaczego w odwrotnej kolejności? Dlatego, że nasze pierwsze kontakty z potencjalnym pracodawcą zwykle są nieporadne i szkoda by było „spalić za sobą mosty” w miejscu, w którym chcielibyśmy znaleźć pracę. Pierwsze firmy na liście traktujemy raczej jako poligon szkoleniowy.
Z czasem nabierzemy odwagi, poczucia pewności i profesjonalizmu. Dlatego nie obawiajmy się  nowych kolejnych prób i nawiązania kontaktów. Nie dajmy się onieśmielać sekretarkom i asystentom, którzy najczęściej chcą nas zbyć. Musimy osiągnąć nasz cel za wszelką cenę. Spróbujmy przyjąć postawę: jak nas wyrzucają drzwiami, wchodzimy oknami!
Budujemy sieć kontaktów.
 Zanim wykonamy pierwszy telefon z listy, powinniśmy  sięgnąć do naszej sieci kontaktów. Pracodawcy lubią osoby polecone i nie ma nic w tym złego. Osoba polecająca daje nam pewien rodzaj gwarancji i wystawia nam dobre referencje przed potencjalnym pracodawcą. Zaczynamy od zrobienia listy najbliższych znajomych, nie wykluczając absolutnie nikogo. Nawet osoby, które w chwili obecnej nie mogą nam pomóc, znają przecież inne osoby, które akurat mogą okazać się naszym kluczowym kontaktem.
Przykład z życia: Krysia szukała pracy na  stanowisko asystentki w biurze . Myślała, że nie ma wielu znajomych, a  z tych osób, które znała, połowa, tak jak i ona, szukała pracy. Tymczasem po zrobieniu listy, okazało się, że w jej siatce kontaktów znalazły się  ponad  54 osoby,   z których 11 zaoferowało jej pomoc, a dwa kontakty  z 11 doprowadziły ją do rozmowy kwalifikacyjnej.
Każdy z nas ma własną siatkę kontaktów. Zastanówmy się i wypiszmy na kartce papieru wszystkie nasuwające się nam na myśl osoby, nawet te o które się  tylko „otarliśmy”:
Cała rodzina ( z ciotkami „po dziesiątej wodzie i po kisielu”)
Przyjaciele
Koledzy i koleżanki z podwórka, kolonii, obozów, szkół, kursów, klubów sportowych, dzielnicowych i stowarzyszeń
Pracownicy z poprzednich prac
Sąsiedzi, dozorca
Znajomi z Kościoła
Nasi nauczyciele, nauczyciele naszych dzieci
Zaprzyjaźnieni sprzedawcy
Lekarze, dentyści
Ksiądz
Sołtys
Krawcowa
Fryzjer
Weterynarz
Księgowy
Agent nieruchomości
Dzielnicowy
Listonosz
Ludzie, którzy wykonywali dla nas jakieś jednorazowe usługi (stolarz, hydraulik, malarz)
Osoby ze wszystkich urzędów, w których byliśmy (poczta, spółdzielnia mieszkaniowa, biuro zatrudnienia, urząd podatkowy, urząd miasta, banki)
Statystycznie na tej liście znajdzie się przynajmniej 30 osób, z którymi bez przeszkód możemy się skontaktować. Każda z nich poznała w taki sam sposób przynajmniej  30 osób i ma z nimi jakiś kontakt. Mamy więc już siatkę składającą się z  900 osób (30 x 30). Czy to nie jest wystarczająca liczba, aby zacząć nasze poszukiwania? Naukowcy obliczyli, że prawdopodobnie możemy dotrzeć  do każdej osoby na świecie poprzez „piąte podanie ręki” (30 x 30= 900 x 30= 27000 x 30 =810000 x 30 = 24 300 000 ).
W procesie poszukiwania drogi do naszego potencjalnego pracodawcy najważniejsze są trzy sprawy:
Żadnej odmowy nie możemy pojmować w kategorii porażki osobistej. Nie jest to przecież odrzucenie nas jako osoby, a jedynie splot niesprzyjających nam okoliczności.
 Każdą osobę z siatki powinniśmy wyposażyć  w kilka kopii naszego CV i 30 kart biznesowych (mini CV). Wszyscy są zajęci swoimi sprawami i szybko zapominają, jakiego typu pracy szukamy, a jeszcze częściej nie potrafią zdefiniować naszych kwalifikacji i sprecyzować naszych oczekiwań. Nawet jeśli się nadarza okazja do tego, by nam pomóc, to zwykle niniejsza pomoc ogranicza się do niczego nie wnoszącej rozmowy. Pamiętajmy o zasadzie „kuj żelazo póki gorące.
Kontrolujmy rezultaty naszych poszukiwań. Powinniśmy co dwa dni dzwonić do  osób z naszej listy kontaktów. Przypominać się. Proponujemy osobom z naszej listy, że sami się skontaktujemy z ich osobami kontaktowymi.  To znacznie usprawni proces poszukiwania osób decyzyjnych w danej firmie i zdejmie z naszych znajomych ciężar zabiegania o nasze sprawy.
 

Najczęściej czytane
  • Małpia ospa – prowincja bije na alarm
  • Setki studentów z zagranicy w zawieszeniu
  • Marineland zakazuje wstępu prawnikom, filmowcom i naukowcom
  • Shrinkflation – zjawisko kurczenia się produktów na sklepowych półkach
  • Chcesz wynająć samochód tego lata? – musisz mieć dużo szczęścia
  • 19 osób, w tym 10 nieletnich, aresztowanych po brutalnej nocy na plaży Woodbine w Toronto
  • Osiem śmiertelnych ofiar wielkiej burzy „derecho”
  • Żołnierze bez dachu nad głową
  • Kenney „czuje ulgę” po rezygnacji ze stanowiska premiera Alberty
  • Toronto (GTA)
  • Hamilton (ON)

Bejsment.com – wiadomości dla Polaków w Kanadzie

  • Historia Kanady
  • Kanada
  • Lokalnie
  • Polacy w Kanadzie
  • Rynek
  • Historia Kanady
  • Kanada
  • Lokalnie
  • Polacy w Kanadzie
  • Rynek
  • Historia Kanady
  • Kanada
  • Lokalnie
  • Polacy w Kanadzie
  • Rynek
  • Historia Kanady
  • Kanada
  • Lokalnie
  • Polacy w Kanadzie
  • Rynek
  • About
  • Reklama
  • Advertise
  • Terms
  • Kontakt
  • Ogłoszenia Toronto
  • Ogłoszenia Chicago
  • Simple Promotion
  • About
  • Reklama
  • Advertise
  • Terms
  • Kontakt
  • Ogłoszenia Toronto
  • Ogłoszenia Chicago
  • Simple Promotion
  • About
  • Reklama
  • Advertise
  • Terms
  • Kontakt
  • Ogłoszenia Toronto
  • Ogłoszenia Chicago
  • Simple Promotion
  • About
  • Reklama
  • Advertise
  • Terms
  • Kontakt
  • Ogłoszenia Toronto
  • Ogłoszenia Chicago
  • Simple Promotion
Bejsment.com is a news website of Polish newspaper Wiadomości published in Toronto, Mississauga and area in Ontario - Canada.
Wiadomo.com is a website for advertisers of Wiadomości - Polish newspaper published in Toronto, Mississauga and area in Ontario - Canada.
Bejsment.com - portal dla Polaków w Kanadzie.
Wiadomo.com - Wiadomości gazeta w języku polskim wydawana Kanadzie w Toronto, Mississauga i okolicach.
This website uses the Software4publishers.com system. Are you a publisher? Get news website from Software4publishers.com
Please write the reason why you are reporting this page:
Send
Sending...
Please register on Clascal system to message this user
Register
Polub Bejsment na Facebooku