Przed ostatnią rundą
Przed ostatnią rundą
I tak miesiąc zmagań na największych arenach piłkarskich dobiega końca.
Zostały ostatnie cztery zespoły, które, z wyjątkiem Francji, są trochę nieoczekiwane.
Do Francji dołączyły bowiem Anglia, Chorwacja i Belgia.
Zacznę od największej niespodzianki turnieju – zespołu gospodarzy.
Rosja była najniżej sklasyfikowana reprezentacją narodową w rankingu FIFA, ale nie dość, że wyszła z grupy, to jeszcze w 1/8 finału pokonała potęgę futbolową – Hiszpanię.
Ktoś może powiedzieć: „e tam, tylko po rzutach karnych”, ale także po rzutach karnych przegrała walkę o ćwierćfinał z Chorwacją.
W „kopanej” liczy się wynik i tylko wynik. Nikt nikomu nie daje ocen za „styl”. Mecz-dogrywka-rzuty karne-ktoś jedzie do domu.
Sporo drużyn z ich supergwiazdami już są na plażach. Pozostała czwórka trenuje zawzięcie.
Tradycyjny pojedynek Messi – Ronaldo nie wypalił. Drużyny obu mistrzów odpadły w fazie „16” i jedynie ilość zdobytych bramek przemawia na korzyść Ronaldo.
Ten z kolei, podobnie chyba jak i Lewandowski, miał na głowie sporo innych finansowych przede wszystkim problemów.
Dla porównania: Lewandowski chce do Realu Madryt, a Ronaldo – z Realu Madryt.
W momencie, kiedy piszę te słowa nie ma jeszcze konkretnego porozumienia miedzy Juventusem a Realem, ale sprawy wyglądają obiecująco dla Ronaldo. Dla Lewandowskiego – niekoniecznie.
Zostaly na polu bitwy cztery, wspomniane wyżej, drużyny.
Trudno przewidzieć, jak się ten Mundial skończy, bo niespodzianek – jak dotychczas, nie brakuje.
Wydaje mi się, że z półfinału Francja – Belgia, Francja wyjdzie obronna ręka. Obie drużyny mają wspaniałą ofensywę, lecz Fracja jest lepsza w obronie.
Z kolei z półfinału Anglia – Chorwacja najprawdopodobniej Anglia skończy „z tarczą”. Chorwacja ma sporo czołowych zawodnikow kontuzjowanych, chociaż jakość drużyny chorwackiej jest, moim zdaniem, lepsza.
Finał byłby marzeniem: walka między Anglią a Francją – jak w czasach średniowiecza. Może wtedy część społeczeństwa dojrzy stare zadry…
Moim sąsiadem jest sympatyczncy Andriej, pochodzący z rosyjskiego miasta Tuła.
Często rozmawiamy po rosyjsku. Ja próbuje nie zapomnieć języka rosyjskiego, wiec jest to mi na rekę.
Obejrzałem przegrany mecz Rosji z Chorwacją u niego w domu. W rosyjskiej telewizji!
Drodzy czytelnicy – zupelnie inna „periedacza”. Typowe historie piłkarskie są zupelnie inaczej przekazywane. Zainteresowanie się Pucharem Świata – także.
Na Placu Czerwonym w Moskwie była taka „strefa kibica”, że nigdy nigdzie na świecie wcześniej nie istniała. Pobieżne obliczenia wskazywaly na kilkaset TYSIĘCY kibiców.
Party po wygranym z Hiszpanią meczu były ponad wszelkie wyobrażenia.
OK – jeszcze zostaly cztery mecze, więc z końcową oceną wstrzymam się.
Inna obserwacja: profesjonalizm.
Trener reprezentacji Polski Adam Nawałka dokonał, moim zdanie, cudów. Reprezentacja zakwalifikowała się do Mistrzostw Europy w 2016, gdzie po rzutach karnych przegrała z późniejszym mistrzem – Portugalią.
Natępnie – zakwalifikowala się do Pucharu Swiata z pierwszego miejsca w grupie, a Robert Lewandowski został królem strzelców eliminacji.
Nowych dobrych zawodników nie przybyło, a ubyło siedmiu z podstawowej ekipy z 2016 roku.
Zostalo 4!
Z „g… bata nie ukręcisz”, jak to mówia starożytni Poznaniacy, więc skończyło się tak, jak się skończylo.
Trener liczył na „cud nad Wisłą” z wypróbowanym składem, ale taki już się nie powtórzy.
Nawalka był pierwszym trenerem, którego związek piłkarski zwolnił ze stanowiska.
Joachim Lowe, jego niemiecki konkurent, podpisał 4-letnią umowę przed Mistrzostwami Świata. Bez względu na wynik!
Wynik Lowe’a był gorszy niż Nawałki. Może czas na Bońka?
Na zakończenie – kilka słów o kulturze.
Japońscy kibice sprzątali po sobie na stadionie. Niesłychane.
Bardziej niesłychane jednak było zachowanie się drużyny japońskiej.
Po ich ostatnim meczu w rundzie ”16” zostawili szatnię bardziej czystą, niż ją zastali i … podziękowanie gosodarzom w rosyjskim języku.