Turniej o Puchar Żywca
Turniej o Puchar Żywca
7 marca w hali sportowej Players Paradise w Stoney Creek odbył się co roczny turniej o Puchar Żywca. Na starcie stanęło 8 zespołów w dwóch kategoriach wiekowych.
W kategorii open rywalizowały 4 zespoły: Jagiellonia London, Olympia Toronto, Wisła Burlington i Polonia Hamilton. Zespoły toczyły bardzo zacięte mecze w fazie grupowej. Drużyny były dobrze przygotowane przez swoich trenerów do gry na hali. Preferowano grę na jeden lub dwa kontakty z piłką. Akcje zmieniały się bardzo szybko a wyniki końcowe ciężkie były do wytypowania.
W finale stanęły przeciwko sobie drużyny Olympia Toronto prowadzona przez Janka Pindiura i Jagiellonia London pod wodzą Marka Bitla. Zespołem lepszym okazała się Olympia i ona otrzymała puchar przechodni Żywca oraz nagrody dla każdego zawodnika ufundowane przez głównego sponsora czyli Browar Żywiec. Drużyna Olympia miała bardzo wyrównany skład, w którym grali między innymi Bartek Potaczała i Dominik Krzemiński który został wybrany najlepszym zawodnikiem turnieju w kategorii open. Druga grupa czyli zawodnicy powyżej 35 lat. Grały w niej zespoły Bałtyk Hamilton, F.C. Play Boys Mississauga, White Eagles London, i Polonia Hamilton. Poziom w poszczególnych meczach fazy grupowej był naprawdę wyrównany o czym świadczą spotkania zakończone remisami. W końcowym rozrachunku finał rozegrał się pomiędzy F.C. Play Boys i Bałtyk Hamilton. Zwycięsko z tego boju wyszła drużyna prowadzona przez Adama Pelca i ona zdobyła puchar przychodni Żywca.
Bałtyk gra stosunkowo niedawno w lidze hamiltońskiej (7 lat), a zdobycie pucharu jest cennym sukcesem, z którego cieszyli się nie tylko piłkarze ale również założyciele klubu Wiesław Brzeziak, Adam Pelc, Marek Wołoszczuk i Mirek Grzybowski. Przeciwnik Bałtyku, F.C. Play Boys, przywiózł na turniej bardzo dobrą, wyrównaną drużynę. Menadżer Jarosław Majkiewicz miał trochę smutną minę po finale ale ekipa jego stanęła na wysokości zadania i z pewnością powalczy o puchar w następnej edycji.
Wybrano również najlepszego piłkarza i został nim znany z polonijnych boisk Michał Biały który otrzymał także specjalną nagrodę ufundowaną przez Browar Żywiec.
Chcę serdecznie podziękować Browarowi Żywiec oraz panu Tadeuszowi Lisowi i polonijnej telewizji Polish Studio za zarejestrowanie wydarzeń z tego turnieju. Gorące słowa uznania należą się również organizatorom tego sportowego spotkania, bez których turniej nie przebiegał by tak sprawnie. Są to Chris Poweska, Arek „Witamina” Andrzejewski, Robert Kucemba, Arek Zbytniewski i piszący tą relacje Bogdan Kwapisz. Dziękujemy również wszystkim uczestnikom turnieju, kibicom, i głównemu sponsorowi Browarowi Żywiec. Mamy nadzieje ze turniej pisał się na stałe w kalendarz imprez polonijnych i z każdym rokiem będzie miał coraz więcej zwolenników.
Ze sportowym pozdrowieniem Bogdan Kwapisz