Polskie wybory 2023 – obie Ameryki już zagłosowały. Najwięcej wyborców było w USA i Kanadzie
Polskie wybory 2023 – obie Ameryki już zagłosowały. Najwięcej wyborców było w USA i Kanadzie
W ośmiu komisjach wyborczych poszli do urn Polacy zamieszkali w Kanadzie, lub przebywający tu czasowo. W sumie przed wyborami zarejestrowało się około 12 tysięcy osób.
W Kanadzie głosowanie rozpoczęło się o godzinie 7 rano czasu lokalnego w ośmiu komisjach znajdujących się w Ottawie, Montrealu, Kitchener i metropolii Toronto. Poza polskim konsulatem punkt wyborczy zorganizowano również (po raz pierwszy) w Centrum Jana Pawła II w Mississauga.
Godzinę później otwarty został lokal wyborczy w Winnipeg w Manitobie, dwie godziny później – w Edmonton i Calgary, a trzy godziny później – w Vancouver w Kolumbii Brytyjskiej.
Wyborcy w Kanadzie mogli rejestrować się przez platformę e-wybory do środy. Około południa czasu lokalnego w środę zarejestrowanych było ok. 12 tys. osób.
W związku z napiętą sytuacją międzynarodową o dniu wyborów została poinformowana RCMP.
Nie należy się spodziewać stałej obecności policji w punktach wyborczych, natomiast mogą pojawiać się dodatkowe patrole. Wdrażane też są dodatkowe procedury bezpieczeństwa. Np. w ambasadzie RP w Ottawie wyborcy byli proszeni o okazanie polskiego paszportu przed wejściem do lokalu wyborczego. Nie było można wnosić plecaków, toreb i innego bagażu, który nie jest niezbędny podczas głosowania. Również w Konsulacie Generalnym RP w Toronto odradzano przychodzenie z większą torbą czy plecakiem.
Głosowanie w Kanadzie zakończyło się z zamknięciem lokalu wyborczego w Vancouver, w sobotę o 21 czasu lokalnego.
Głosowała też polonia w USA
Podobnie jak w Kanadzie, za południową granicą głosowanie rozpoczęło się od godz. 7 rano czasu lokalnego w 25 lokalach – na Florydzie, w Georgii, Waszyngtonie, Pensylwanii, New Jersey, Nowym Jorku, Connecticut, Massachussetts, Ohio, Michigan i Indianie. Ze względu na różnicę stref czasowych, godzinę później zostały otwarte obwody wyborcze m.in. w Illinois i Teksasie. Po kolejnej godzinie rozpoczęło się głosowanie w Kolorado. Jeszcze godzinę później otwarto lokale wyborcze na zachodnim wybrzeżu – w Kalifornii, Oregonie i Waszyngtonie oraz w Arizonie i Nevadzie. We wszystkich placówkach głosowanie trwało do godziny 21 czasu lokalnego.
Waszyngton. Takiej kolejki przed tym lokalem wyborczym jeszcze nigdy nie widziałem. @RMF24pl pic.twitter.com/jxBCVqXyBt
— Paweł Żuchowski (@p_zuchowski) October 14, 2023
Do spisu wyborców za pośrednictwem platformy e-Wybory zapisało się kilkadziesiąt tysięcy osób. Najwięcej wyborców odda głos w Chicago, gdzie – nie licząc okolicznych miejscowości – utworzono aż osiem komisji, do których zapisało się niecałe 8 tys. wyborców. W waszyngtońskim okręgu konsularnym (obejmującym pięć komisji na Florydzie, Georgii i w stolicy) do rejestru wyborców zapisały się 4264 osoby, a w okręgu konsularnym w Los Angeles – który obejmuje komisje w San Francisco, San Diego, Portland, Seattle, Las Vegas, Denver i Phoenix – 5719.
Liczba wyborców prawdopodobnie będzie jedną z najwyższych w historii. W drugiej turze wyborów prezydenckich w 2020 roku w USA zagłosowało 36 tys. osób, w wyborach parlamentarnych w 2019 roku – 29,5 tys., zaś w parlamentarnych w roku 2015 – niecałe 25 tys.
Głosowanie w Ameryce Południowej
Zgodnie z planem i bez zakłóceń o godzinie 7 czasu miejscowego rozpoczęło się głosowanie w wyborach i referendum w komisji wyborczej w konsulacie RP w brazylijskiej Kurytybie.
Głosowanie potrwa do godziny 21 czasu miejscowego (godzina 20 w Toronto). W tych samych godzinach Polacy mogą głosować w komisji wyborczej w ambasadzie RP w Brasilii.
Według informacji Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) w obwodowej komisji wyborczej w Brasilii zarejestrowało się 51 wyborców, a w Kurytybie zarejestrowane są 73 osoby.
W sobotę o godzinie 7 rano czasu miejscowego rozpoczęło się głosowanie w obwodowej komisji wyborczej w Buenos Aires – poinformował Wydział Konsularny i Polonii Ambasady RP w stolicy Argentyny.
Według informacji opublikowanych na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej w obwodowej komisji wyborczej numer 6 w Buenos Aires zarejestrowało się 216 wyborców.
W zakres kompetencji terytorialnej ambasady RP w Buenos Aires wchodzą Argentyna, Paragwaj i Urugwaj.
Lokal wyborczy w ambasadzie RP w stolicy Peru Limie został otwarty dla głosujących w wyborach parlamentarnych i referendum w sobotę punktualnie o godzinie 7 czasu peruwiańskiego (godzina ósma rano w Toronto).
Z danych opublikowanych na stronie internetowej Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) wynika, że w obwodowej komisji wyborczej w Limie zarejestrowało się 144 wyborców
W zakres kompetencji terytorialnej ambasady RP w Limie wchodzą Peru, Ekwador i Boliwia.
W ambasadzie RP w Meksyku głosowanie w wyborach parlamentarnych i referendum rozpoczęło się w sobotę punktualnie o godzinie 7 rano czasu miejscowego.
Według informacji zamieszczonych na stronie Państwowej Komisji Wyborczej (PKW) w obwodowej komisji wyborczej w Meksyku zarejestrowało się 327 wyborców.
Kompetencji terytorialnej ambasady RP w Meksyku podlega również Kostaryka.
W państwach Ameryki Łacińskiej, USA i Kanadzie głosowanie odbywało się dzień wcześniej niż w Polsce. Jak wyjaśniał minister spraw zagranicznych RP Zbigniew Rau, ma to umożliwić zamknięcie głosowania według czasu polskiego w niedzielę, by Polacy w kraju nie musieli czekać na oddanie głosu przez rodaków w obu Amerykach.